ENOK - kto to

Chętnie bym dał adres swojego byłego szefa, ale byłoby to świństwo :]

Obawiam się, że nic nie możesz zrobić...co z tego, że g*ój marze po ścianach i go "spuktujesz" za to, jak jeszcze Tobie sprawę założy?

wiem wiem... ale cisnienie mi skacze jak widze nowe bazgroly na świeżo odnowionych budynkach, kioskach, sklepach... masakra, wzieliby sie jeden z drugim dzieciakom radoche zrobili i na !zabazgranej! scianie SP11 walneli piekny napis Lechia(widzialam takie eleganckie) Wybrzeże czy formule kubicy namalowali - jeszcze TVN by ich pokazal, a tak to bazgraja gdzie popadnie , a najwieksze,wrrr to na malowanie po oknach,szybach i drzwiach... (nie wspominajac o ceglanych zabytkach)

Dajcie kasę na farby, pozałatwiajcie wszystkie pozwolenia itp. to wam nawet narty Małysza w tej formule Kubicy namaluję .

kers. a pomalowanie w fajny mural na scianie 6m na 4m to jaki koszt farb, mozna by jakas zbiorkę zorganizować ;)

najpierw trzeba się dogadać co i jak i zrobić projekt i wtedy można wyliczyć koszty .

no ale jakiego rzędu to sa koszty? jakieś widełki, mniej-więcej?
ile za materiał a ile dla artysty ;)

Na ogół za robociznę biorę tyle samo ile wyjdzie za materiał no i zabieram farby które zostaną . To byłby dość duży obrazek więc myślę że koło tysiąca zł ale wiadomo wszystko zależy od ilości kolorów, skomplikowania itp . Na koszt składa się dużo różnych czynników .

Nie wiecie nędzne kreatury o co w tym chodzi . Mogę zmienić hobby i polować z nożem na takie Pieczulki i Funky Kovale . I w ogóle prosił bym o nie obrażanie mnie tekstami typu "założy sprawę" bo jak byście nie zauważyli nie przepadam za policją więc będę dalej niszczył wasze nowe elewacje, mosty, tramwaje i całą resztę bo mnie to po prostu jara ;) DESTROY !!!!!!!!

możesz robić wszystko o czym wyżej napisałeś, ale możesz też zająć się wolontariatem, dbać o chorych czy ubogich,zrobić coś naprawdę dobrego. Talentu nie masz za grosz, a bazgranie pod osłoną nocy, farbą prawdopodobnie za kasę rodziców, to absolutne tchórzostwo. I jeszcze jedno pamiętaj, że nędzne kreatury w końcu cię namierzą wszak nie mieszkasz na pustyni....a powinieneś.

ENOK myslisz ze taki mocny jesteś , nożem MNIE postraszysz? śmieszny jesteś
"jestem taki mocny ze policji sie nie boje i se mazne po scianie"
wiesz 100% osób bez zadnych konsekwencji moze robić to co Ty tylko nie robią tego nie dlatego ze sie boja policji tylko dlatego ze uwazaja to za bzdure,i coś zupelnie glupiego i bezsensownego , bo podoba im się czysta dzielnica a nie zasmarkana wypocinami takich jak ty, co mysla ze dzieki temu bedą grozniejsi i wieksi w oczach rowiesników. jak tak tobie sie podoba idz mieszkać do meksyku albo innych tego typu dzielnic. tam poczujesz sie jak w domu. nie musisz mieszkac z mamusia. wyprowadz sie... tylko skąd wtedy bedziesz miał papu i pieniążki na farbki- moze na plakatowe uzbierasz w tunelu "zbieram na wyprawke szkolną"
to smutne że tylko to Cię jara.
jesteś jak wydmuszka
żal mi Ciebie.