On nie mówi o pedofilii. Mówi o facecie, który się obnaża. Niektórym sprawia frajdę obnażanie się przed dziećmi. Dziecko albo nie zrozumie, albo się przerazi. Miałam takie doświadczenie jako młoda...
rozwiń
On nie mówi o pedofilii. Mówi o facecie, który się obnaża. Niektórym sprawia frajdę obnażanie się przed dziećmi. Dziecko albo nie zrozumie, albo się przerazi. Miałam takie doświadczenie jako młoda nastolatka i jako kobieta. Naprawdę nieprzyjemne. Nie da się tego porównać z widokiem dwóch całujących się mężczyzn, który mi nie przeszkadza.
A geje nie wyciągają swoich części intymnych, pary gejowskie rzadko mają odwagę trzymać się za ręce, bo ci, których "wzdryga", często ich wyzywają albo biją. Ludzi kuje w oczy, że na paradach gejowskich się całują - widzą to raz do roku w telewizji i już są tekściki o tym, że ci geje wstydu nie mają, bo ludziom przed oczami robią to i owo.
Kozioł nie powie Ci: "tak, mam ochotę na seks".
zobacz wątek