Odpowiadasz na:

Re: Ekstremalne kalendarium

Z tą prostą nawigacją to bym nie przesadzał. Oczywiście nie jest to Harpagan, ale to, że trasa jest z góry narzucona na niektórych odcinkach bywa utrudnieniem, a nie ułatwieniem. Jeśli masz dojść... rozwiń

Z tą prostą nawigacją to bym nie przesadzał. Oczywiście nie jest to Harpagan, ale to, że trasa jest z góry narzucona na niektórych odcinkach bywa utrudnieniem, a nie ułatwieniem. Jeśli masz dojść do określonego PK i pomylisz drogę, którą obrałeś, wystarczy najczęściej skorygować kierunek marszu, by błąd naprawić. Tutaj cały czas musisz się pilnować, a każde zejście z wyznaczonej trasy skutkuje koniecznością powrotu do miejsca, w którym popełniło się błąd. Oczywiście dużo zależy od trasy i ta na dwóch edycjach, w których brałem udział nie była specjalnie trudna, ale kilka trudnych miejsc za każdym razem było i parę razy musiałem się wycofywać z pomylonej drogi.

zobacz wątek
19 lat temu
~Wesoły Jędruś

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności