Powiem wam teraz coś ważnego:
1. Żadna aplikacja nie pomoże kobiecie jeśli kobieta nie jest atrakcyjną kobietą. Taka jest skazana na samotność lub na jakiegoś żula spod budki z piwem.
...
rozwiń
Powiem wam teraz coś ważnego:
1. Żadna aplikacja nie pomoże kobiecie jeśli kobieta nie jest atrakcyjną kobietą. Taka jest skazana na samotność lub na jakiegoś żula spod budki z piwem.
2. Żadna aplikacja nie pomoże przeciętnemu, niezbyt zamożnemu mężczyźnie znaleźć partnerki "z okładki".
Reasumując - takie aplikacje nie mają racji bytu, bo kto z nich ma korzystać? Atrakcyjni, zamożni ludzie mają potencjalnych partnerów na pęczki i wręcz kłopot bogactwa, więc po co im jeszcze jakieś aplikacje. A przeciętni i niezamożni? Już pisałem - im nic nie pomoże, są skazani na przeciętność.
zobacz wątek
11 lat temu
~kierowca BMW