Specyficzny. Trochę jak szalony, ale smutny komiks
Nastawiałam się na muzykę, owszem była. Ale jako przearanżowane, niepokojące tło. Historia chciwości i samotności. Ale Austin Butler chwilami łudząco podobny. Presley całe życie kojarzył mi się...
rozwiń
Nastawiałam się na muzykę, owszem była. Ale jako przearanżowane, niepokojące tło. Historia chciwości i samotności. Ale Austin Butler chwilami łudząco podobny. Presley całe życie kojarzył mi się z pozytywną energią. Zobaczyliśmy drugą stronę medalu.
zobacz wątek