Niestety, ale po ostatnim zwolnieniu kolejnej Pani i bardzo mało profesjonalnym zachowaniu się właścicielek placówki zdecydowaliśmy się przenieść dziecko do innego przedszkola. Poza tym przeszkadzała nam atmosfera, która tam miała miejsce. Dziecko płakało, nie chciało chodzić, byłam też świadkiem jak właścicielka krzyczy na dzieci że mają być cicho. Szkoda że nazwa Montessori nie jest licencjonowana-tu jest duży nacisk na pracę dzieci, ale nic poza tym-niczego się o dziecku nie dowiesz, nawet czym się obecnie interesuje, co powinno być podstawą- podążanie za zainteresowaniami. Podejście właścicielek można określić jednym sformułowaniem: Montessori na pokaz, a naprawdę-konwencjonalne przedszkole z przestarzałym podejściem do dzieci. Zero otwartości i dobrej komunikacji z rodzicami. Cena nieadekwatna do oferowanych atrakcji.