Re: Eufemizmy w ogłoszeniach.
Pisze jako pracodawca.
Nawet nie wiecie jak ręcę opadają i płakać się chce widząc WAS, przychodzących na rozmowy z pseudo zapałem. Teraz trzeba wydać komende "myśleć" żeby "nowy" nie umarł...
rozwiń
Pisze jako pracodawca.
Nawet nie wiecie jak ręcę opadają i płakać się chce widząc WAS, przychodzących na rozmowy z pseudo zapałem. Teraz trzeba wydać komende "myśleć" żeby "nowy" nie umarł na zastuj komórek. Macie pretensję do kogo? Miejcie do samych siebie, bo to Wy, poszukujący pracy zmuszacie do takich a nie innych wymagań a prawda jest taka że nawet nie umiecie czytać ogłoszeń a o zrozumieniu ich nie wspomnę. Rozpisywać się o poszukujących można godzinami i poematami ale dobre roczniki chyba wymarły. Proponuję narzekajcie a najlepiej to wyjeżdzajcie, będzie nam wszystkim lżej!!
zobacz wątek
13 lat temu
~tolerancyjny