Odpowiadasz na:

Re: Eutanazja

na początku cieszę się że udało ci się tym razem bez wyzywania i mam nadzieję że tak będzie do końca, bo gdy zaczniesz rzucac miesem pod moim adresem to zrobię tak jak poprzednio
to na... rozwiń

na początku cieszę się że udało ci się tym razem bez wyzywania i mam nadzieję że tak będzie do końca, bo gdy zaczniesz rzucac miesem pod moim adresem to zrobię tak jak poprzednio
to na początek gwoli ustalenia reguł
co do wątku to nie chodziło mi nigdzie o zasobnośc kieszeni pacjenta a o sposób zarządzania szpitalami, tak się złozyło że mam sporo znajomych lekarzy (to są osoby z ktorymi dorastałam i są wobec mnie szczerzy) i główny problem szpitali to bardzo kiepski dyrektor (zazwyczaj z wykształcenia lekarz a nie ekonomista)
Taki dyrektor nie ma żadnej wizji rozwoju szpitala, robi kompletnie przypadkowe zakupy (np. kupuje bardzo drogie urządzenie a nie sprawdza jak duże będzie zapotrzebowanie na tą usługę i tak np urządzenie warte 250 tyś zł jest używane 6 godzin miesięcznie) To tak jak kupić sobie browar bo 2 razy w tygodniu pijesz po 2 piwa. Dyrektorzy szpitali potrafią też utrzymywać zbędny personel pomocniczy (np 8- osobowy dział księgowości , roczny koszt 300 tys zł, a gdyby obsługiwało ich biuro rachunkowe to koszt byłby 50 tys zł), podobnie z wyżywienem (catering-czyli dowożone posiłki z firmy zewnętrznej)
Drugą sprawą jest brak specjalizacji szpitali......... ale to jż sprawa na inny temat
po prostu wydaje mi się że sytuacja w lecznictwie w końcu tez wynormalnieje i że każdy będzie leczony w ludzkich przyjaznych warunkach
są jeszcze takie przeżytki jak PKP czy lecznictwo gdzie słychać, widać i czuć ducha dawnej epoki ale to też minie .........

zobacz wątek
20 lat temu
gajka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry