Kupowaliśmy mieszkanie dla mamy. Na żadnym etapie świadczenia usługi pośrednictwa, nie został sporządzony protokół, w którym określono by jakie meble mają zostać w lokalu, który nabywaliśmy. W tym zakresie były jedynie ustalenia ustne i jak to w życiu bywa, przy przekazaniu mieszkania okazało się, że nie ma szafy, która miała zostać. Jako strona kupująca płaciłam prowizję za sprzedaż mieszkania, tak samo jak strona sprzedającą, dlatego uważam, że taka sytuacja jest niedopuszczalna, tym bardziej, że korzystam z usług osoby profesjonalisty (pośrednika obrotu nieruchomościami), a nie osoby, która ma jedynie doświadczenie w handlu. Jestem rozczarowana i zawiedziona tą sytuacją zwłaszcza, że braku szafy nie uwzględnialiśmy i zostaliśmy z tym problemem sami. Nie polecam.