A wczoraj było całkiem ciekawie :)
Wybrałem się tym razem do PGE Arena, by poczuć 'klimat' przed meczem Hiszpania-Chorwacja, porobić filmy, zdjęcia - było bardzo ok. Potem szybki powrót promenadą (do Letnicy jechałem miastem) a tu...
rozwiń
Wybrałem się tym razem do PGE Arena, by poczuć 'klimat' przed meczem Hiszpania-Chorwacja, porobić filmy, zdjęcia - było bardzo ok. Potem szybki powrót promenadą (do Letnicy jechałem miastem) a tu nagle moja ulubiona szalona laska w obstawie innej fanatyczki w kasku minęła mnie znienacka - poznałem ją od razu - tych wysportowanych, kształtnych nóg się nie zapomina :) Dziewczyny jechały jak w transie - przez jakiś czas, do Sopotu jechałem im na kole, ale dałem w końcu spokój, bo byłem tego dnia ostro 'zjechany'. Z tą naprawdę szaloną czarnulą to bym sobie pojeździł. Biorę w ciemno ! Może 'wpadasz' czasem na trojmiasto.pl... ? :)
zobacz wątek
