Ktoś miał albo zgapił z zagranicy fajny pomysł na szybkie świeże jedzenie ale zupełnie nie ma pojęcia jak to robić.
Nie ma konkurencji więc jakoś to się kula, ale jakość jedzenia nie jest zadowalająca. Po kilku wizytach odnoszę wrażenie że wszystko opiera się na soli, cukrze, cebuli i kurczaku. Potraw wegetariańskich i wegańskich jak na lekarstwo, a obsługa nie jest w stanie powiedzieć jakie składniki są w produktach. Obsługa też naburmuszona jakby za karę tam stali, ale wystrój wnętrza jest schizofreniczny więc może dlatego tacy zakręceni. Proponuję zabrać się do roboty i zacząć sprzedawać jakieś sensowne jedzenie bo to miejsce ma potencjał!