Re: Faszyzm, nazim, przemoc, rasism - synonimy wesołego kibola
,lata 90 to był jeden wielki dym,stadiony świeciły pustkami ,na trybunach awantura za awantura,nie było ultrasów holsów pikników,każdy się bił i każdy śpiewał ,nie było ustawek ,kamer ,ba nie było...
rozwiń
,lata 90 to był jeden wielki dym,stadiony świeciły pustkami ,na trybunach awantura za awantura,nie było ultrasów holsów pikników,każdy się bił i każdy śpiewał ,nie było ustawek ,kamer ,ba nie było tel komórkowych ,internetu itd.,wtedy bym Ci Hal przyznał racje ,teraz masz sektory rodzinne,dzieciaki na meczach,kobiety,ludzi starszych ,inwalidów,niepełnosprawnych itd.,atrakcje konkursy,place zabaw,numerowane krzesełka jak w kinie.Ty tam widzisz faszystów?...!ilu 20-stu na parę tysięcy?ja tam skina nie widziałem ładnych parę lat :).Czy Wy w młodości nie chcieliście się bić chłopy?co Wam przeszkadza ze kilku typa gdzieś na uboczu za obopólna zgoda umówi na bijatykę? Nie umiem Wam wytłumaczyć czemu jako mężczyzna mam (miałem lat temu kilkadziesiąt;))takie cechy jak agresja,przemoc, chęć sprawdzenia się i dominacji wydawało mi się ze ma to każdy facet,dziś już nie wiem,ten woli zakupy w markecie ,ten smyczka po twarzy...tak chcesz bronic ojczyzny w razie w?przemoc nie przeszkadzająca innym(ustawki) jest chyba najlepszym rozwiązaniem,no można jeszcze brom podawać w szkołach . Z innej beczki oglądam sobie te filmiki z marszu i co mnie dziwi banda niemców z pałkami biega sobie po ulicach(bezkarnie) i bije zwykłych ludzi z biało czerwonymi .Hal czemu kibol (bez sprzętu)to bandyta a ta zgraja z pałami to już nie?czemu idąc na mecz nie możesz mieć butelki z woda a oni w biały dzień biegają z pałkami?
zobacz wątek