aaaaa
moja torba: kilka zwinietych w rulon artykulow fachowych, "Wampir Lestat", dlugopis, cukierki rumowe, podrecznik japonskiego, kanapki z kielbasa, makintoszowa mysz optyczna warta ok 700 zeta...
rozwiń
moja torba: kilka zwinietych w rulon artykulow fachowych, "Wampir Lestat", dlugopis, cukierki rumowe, podrecznik japonskiego, kanapki z kielbasa, makintoszowa mysz optyczna warta ok 700 zeta wrzucona niedbale luzem na dno, dokumenty.
Dopiero dzis dowiedzialam sie ile warta jest mysz. Z drzeniem serca spogladalam na wydobyte z dna pachnacej kielbasa przepasci, sponiewierane urzadzenie i.... okazalo sie, ze po pobycie w mojej torbie szwankujaca wczesniej mysz zaczela dzialac. Znaczy, nie ma to jak pobyt w przekonywujacym miejscu. Zapamietam to sobie, na wypadek dalszych awarii komputera ;) ;) ;)
zobacz wątek