Re: Fenomen czasu i przestrzeni
Po kompletnej awari roweru, do bazy wracałem cisnąc z buta... 30 km w 3 godziny... nasówa się tylko pytanie, dlaczego nie poszwedłem na pieszego Hapragana ;-))
ROWERY RULEZ
Po kompletnej awari roweru, do bazy wracałem cisnąc z buta... 30 km w 3 godziny... nasówa się tylko pytanie, dlaczego nie poszwedłem na pieszego Hapragana ;-))
ROWERY RULEZ
zobacz wątek