Widok

Fenomen rowerów gravelowych

Opinie do artykułu: Fenomen rowerów gravelowych.
Artykuł na temat: Turystyka rowerowa

Gravel w światku rowerowym to synonim sukcesu. Pomysł na bicykl, na którym komfortowo poczujesz się podczas wielogodzinnej wyprawy zarówno po szosie, jak i po szutrze, lesie czy polnej drodze szybko zyskał popularność kolarzy. Gravel to rowerowy hipster - wyrazisty i nieszablonowy indywidualista. "Żwirówki" zyskują w Polsce i na świecie ogromną popularność, ponieważ jazda nimi daje mnóstwo satysfakcji. To także jeden z najbardziej uniwersalnych typów rowerów na rynku.  
Definicja ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

3000 za rower?

W tej cenie wybieram Opla Tigrę 1.3 DTI
popieram tę opinię 24 nie zgadzam się z tą opinią 46

A kogo to obchodzi??, mozesz kupić nawet jakiegoś VW golfa 3, skladanego z 4 innych za 1000 zł. Będziesz królem życia, bo zostanie Ci jeszcze 2000 zł na Fasberga z Biedronki.
popieram tę opinię 27 nie zgadzam się z tą opinią 1

W ogóle rower za 3000 to taki średniak

w granicach od 5 tys zaczynają się już porządne rowery. Ja akurat jeżdżę na MTB i wydałem 5800 za używanego - ale mam go już 3 lata, regularnie serwisowany i wytrzymuje - myślę, że pojeżdżę jeszcze ze dwa sezony. Miałem kiedyś taki za 2800, nie dość , że musiałem część osprzętu wymienić to jeszcze rama nie wytrzymała :-(
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 7

rower żwirowy

nie wiem co to gravel, w polskim tego nie ma
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4

Jak już, to bicykl, bo rower to anglicyzm

stop! dwucykl, choć i cykl niezbyt słowiański. No to dwutakt, z tym, że tak kiedyś nazywano dwusuwy.
Od razu mówię, że welocyped to z francuskiego, jedynie kolarka, od kolarza, a ten od koła.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Co?

Powiedział co wiedział... Kup se opla i ić stont.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pozostanę przy swoim trekkingu i wygodniejszej pozycji. Nie wyobrażam sobie jazdy po szutrze i lesie z kierownicą typu baranek
popieram tę opinię 37 nie zgadzam się z tą opinią 9

W ogóle wysypywanie na drogi kamulców, nazywanie tego drogą szutrową i wmawianie, że to dobra droga pod rower jest jakąś paranoją. Kiedyś były drogi polne i leśne i fajnie się po nich jeździło. Teraz wszędzie walą kamulce. Da się po tym jechać gravelem i innymi typami rowerów, ale z przyjemnością nie ma to wiele wspólnego. Nawet zakopanie się czasem w piachu, przejeżdżanie po korzeniach, omijanie dziur jest fajne, ale luźne kamienie na całej długości drogi to pomysł z piekła rodem.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inny rower na każdą nawierzchnie... Niedlugo beda sypac pokruszone kostki brukowe i wymysla Bruck Bike, specjalnie tylko na ta nawierzchnie.

Mi ta pozycja siedzaca nie odpowiada, wole trekking
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1

Akurat baranek jest dużo wygodniejszy od prostej kiery. Dużo więcej możliwości chwytu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Trekking (cross) a gravel

Każdy musi zdecydować sam co dla niego lepsze. Rower crossowy (trekking) jest cięższy ze względu na amortyzator i zwykle cięższą ramę. Gravel ma widełki co najwyżej karbonowe, które niby coś tłumią, ale nie na naszych drogach:).
Tak więc, trzeba wybrać pomiędzy wagą roweru a komfortem jazdy. Kierownica i pozycja to już indywidualna sprawa - każdy woli co innego.
Ja często jeżdżę na dłuższe wypady na swoim crossie z kolegą, który ma gravela. Na szosie muszę mocniej pedałować, ale w terenie to jednak ja jestem górą:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Co to za pseudokolarka na oponach od górala?

Ani kolarka ani góral, nie wiem dla kogo ten gadżet.
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 18

A myślisz, że rowery górskie od czego pochodzą, co? Ktoś wziął CX, najpierw wyprostował kierownicę, potem dodał amortyzator z przodu, a następnie przez wiele lat poprawiano geometrię...

Gravele to dobre rowery do codziennego przemieszczania się, lub na wyprawy. A co do jego wyposażenia, to już sprawa inywidualna - ja np. potrzebuję napędu 1x, mocowań na błotniki i do sakw/bagażników, zarówno na widelcu, jak i na ramie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dla mnie

Przejeździłem młode lata na rometowskim rekordzie. Potem był trekkingowy, dokupiłem lemondkę, ale to już nie to. Jak pojawiła się szosa, to wspaniale jest sobie jeździć po Kaszubach, ale do pracy trasą leśno-asfaltową, albo na lekką turystykę brakowało mi czegoś właściwego. Nigdy nie lubiłem amortyzatorów, bo z cienki jestem, żeby wątłe me siły ładować w bujanie rowerem i żeby zawsze ze sobą wozić dodatkowy kilogram na widelcu. Już miałem kupić rower krosowy, ale trafił się gravel i to jes wszystko czego mi trzeba. Z szosówki nie zrezygnuję, bo lubię prędkość, gravel wypełnia resztę. Rower dla mni niemal idealny.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dobre to dla mieszczuchów

Bo ani nie nadaje się na dłuższą trasę terenową, ani na szosową. Lekkie mtb ale za chwilę już wszystko boli - nadgarstki, plecy, tyłek. Zdecydowanie pozostanę przy mojej 29tce i dwóch kompletach opon w zależności od terenu oraz fakcie że na dłuższe wyjazdy turystyczne rama dostosowana jest do bagażnika pod sakwy i na tyle mocna by podczepić jeszcze przyczepkę. Gravel to moda dla tych co nie wiedzą na co wydawać pieniądze.
popieram tę opinię 22 nie zgadzam się z tą opinią 14

Mój nowiutki gravel zaliczył już jednodniowe wycieczki ponad 100 km, wycieczkę z sakwami, namiotem śpiworami i matami na bagażniku, oraz pracował jako wół roboczy do i z pracy.
Kto co lubi, w moim przypadku to nie moda, raczej stare wróciło w nowej technologii.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

pierwszy z brzegu film na jutubie: Iceland in 10 Days
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

rąbutny napis na północnym krańcu DDR w Sopocie
tak właśnie jakoś brzmi:
z funduszami europejskimi zbudowaliśmy dla was
ścieżkę rowerową.
drogowcy też utrwalają tę nazwę
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

No z "drogami dla rowerów" ma niewiele wspólnego wiec mówi się na to "ścieżka rowerowa".

Moim zdaniem jest to krzywdzące dla ścieżek w lesie, po których znacznie bardziej komfortowo się jeździ na sztywnym rowerze niż na tych co są w mieście.

Najtrafniejsza byłaby nazwa "chodnik rowerowy". Coś jak "swinka morska", ani to chodnik, ani tym bardziej rowerowy. pasowałaby jak ulał.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

I tak już zostanie

ścieżka jest krótsza i łatwiejsza w mówieniu niż droga dla rowerów. skótowiec ddr jest mniej zrozumiały niż ogół. Ścieżka rowerowa jest zadomowiona w mowie potocznej i tylko mówiąc o przepisach należy bezwzględnie używać terminu ddr. Sam odpowiadam często, że nie ma ścieżek rowetowych, co nie zmienia faktu, że wszyscy wiedzą o co chodzi.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Do tego często trzeba fat bike'a
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Co za czasy

Kiedyś miało się rower. Teraz to trzeba mieć zestaw. Nawet ważniejsze te niż znajomość przepisów...
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 11

Zawsze były różne rodzaje rowerów

W czasach, gdy o MTB nikt nie słyszał istniały rowery "zwykłe" ukraina i wars, takie na wieś, turystyczne - kormoran, rekord i następcy, sportowe - kobus i huragan, wyścigowe - jaguar, składaki jubilat i wigry i wiele innych. Teraz są bardziej zróżnicowane, technologie kosmiczne, a rozrzut cen większy ( ukraina ok 800 zł, jaguar 5000)
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oooo, paaaanie. Kiedyś to były czooosy. Rowery mioły drewnione koła, a nie jokieś ameliniowe szprychy, fanaberie jokiesik...
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Na prawde nie macie o czym pisać

Wystarczy że tych obcisłogaciowców jest wszędzie pełno,zakały ulic i chodników to jeszcze tutaj potrzebni.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 75

W dziale "rowery" o czym mają pisać według ciebie?
popieram tę opinię 21 nie zgadzam się z tą opinią 0

O przepisach ruchu drogowego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Moglbyście napisać o ortografii

"Naprawdę" piszemy łącznie. Wiedza z 3. klasy.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Grubaski

Grubasów jest jeszcze więcej
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

na prawdę nie masz co robić tylko czytać to co cię nie interesuje ? to przykre ale żałosny jesteś
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ty po prostu jesteś pisiorem a ten kto z PiS to wróg
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jeszcze do niedawna myślałem: ot kolejny wymysł. Teraz gdybym miał mieć tylko jeden rower, to byłby to gravel.

Ze wszystkimi jego ograniczeniami i zaletami, po prostu dojedziesz wszędzie. A jak dodasz do niego przyczepiane błotniki, to wrócisz do domu w czystym ubraniu.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 6

jaki testowałeś, że była dramatyczna? Źle dobrany rozmiar?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie jest tak żle...

Kupiłem w sierpniu 2019 gravela Rometu,NYK-a.Chciałem po prostu mieć jeden lekki,karbonowy rower.Wymieniłem siodełko i sztycę na karbonową i zacząłem jeżdżić...Do końca pażdziernika przejechałem nieco ponad 2100 km.Na początku września,przy ładnej pogodzie wjechałem na Langenberg w Niemczech-843 m n.p.m..Rower superwygodny-jeżdziłem prawie codżiennie.Dodam jeszcze może,że za 3 miesiące ukończę 72 lata-jak wszystko dobrze pójdzie...To tyle w temacie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jeździsz z głową opartą na kierownicy???
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

po co udziwniać język?

Prostackie samochody rajdowe jeżdżą po nawierzchniach szutrowych, a hipsterskie bicykle jeżdżą wyłącznie po gravelu!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4

niby czym to sie różni od crossa?

bezsensowną kierownicą i brakiem amorka jak widzę
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 6

No właśnie

Nie mogłem kupić krosa bez amortyzatora, to mam gravela i nie muszę mintować lemondki. Idealny na drogi TPK i asfalty. Dokupiłem tylko bagażnik i mam dokładnie to o czym zawsze marzyłem. Może poza zbyt ostrym gięciem góry kierownicy, tylko po to by umożliwić chwyt, jak w prostej kierownicy, a ja wolę właśnie trzymać ręce na tych gięciach. To jedyny mankament gravela.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jest jeszcze jeden

Mógłby mieć zmienną szerokość opon, jak wyjeżdżam z lasu pocieniałbym sobie do 28mm.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

I zmienne ciśnienie w oponach...

Na asfalt i na drobne kamyczki w lesie...rozciąganą kierownicę do jazdy w cięższy terenie i porządne sprzęgło w przerzutce do napięcia łańcucha na dziurach
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie tylko...

Dodatkowo wąska kierownicą łatwą do "wyrwania" na wybojach, jeszcze napędem szosowym który dostaje w terenie wariuje. Poza tym miałem kiedyś krosa i jak już amorek kiepski przestał działać prawidłowo, to niestety uniwersalnosc opony 35 mm nie byla duża, szybkość na asfalcie wymagała dużego ciśnienia, co niestety powodowało łatwe "wgryzanie" się w bardziej miękki teren, a na nierownosciach miałem serdecznie dość wstrząsów
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Ta kierownica wcale nie jest bezsensowna

Bo można ją trzymać na kilka sposobów i w ten sposób dłonie odpoczywają, a te grawelowe są wystarczająco szerokie na wygodną jazdę.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

ciekawa różnica między Gravel a cyclocross.. zawsze człowiek się czegoś uczy
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Przełaj jest zwrotniejszy, bardziej zwarty, przystosowany do szybkich, krętych, ale krótkich tras. Gravel jest nastawiony na komfortowe pokonywanie dłuższych i łagodniejszych, po różnych rodzajach nawierzchni.
Przełaj żeby poszaleć, a gravel żeby się poszlajać :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

w rzeczywistości tej różnicy nie czuć. Mam przełaja i moge bez problemu jechac 150-200km. Zero dolegliwości i problemów.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Niby tak, ale generalnie zależy:
- jaką geometrię ma rama
- czy masz względem swojego wzrostu ramę większą czy mniejszą (większa będzie lepsza na dłuższe trasy)
- jaką masz pozycję na przełaju
Mnie się np. na przełaju już tak średnio długie dystanse robi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jak dla mnie to po prostu taka masywniejsza szosówka.

Dorabianie do tego tej całej "gravelowej" filozofii nie przekonuje mnie. Jeśli ktoś chce mieć jeden rower do wszystkiego, to tylko rower turystyczny, tzw. trekkingowy.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 3

rower turystyczny

z którego wyrósł rower trekingowy poprzez wyprostowanie kierownicy miał baranka, był takim gravelem na bazie dawniejszych technologii, opony bardziej "szosowe" 27x1 1/4.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To jest

fascynujące.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kolejny wymysł marketingowy, żeby tylko rower sprzedać...

a te głupki to kupują...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 4

Sugerujesz, że bez reklamy

nikt rozsądny by roweru nie kupił?
Ja czekałem na takie coś 20 lat. Przedtem miałem coś podobnego, czym zjeździłem Polskę wszerz i wzdłuż.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Co to są hamulce mechaniczno-hydrauliczne?

Czy można prosić o przykład?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

hydrauliczne, ale od klamki do hamulca linka

hydraulika zaczyna się na hamulcu. przeniesienie siły od klamki mechaniczne
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

a ja wolę mojego starego 20 letniego górala..

a ja wolę mojego starego 20 letniego górala z błotnikami, oświetleniem, bagażnikiem i sakwami. Jeszcze mnie nie zawiódł jeżeli chodzi o dojazdy do pracy przez cały rok. Pronowanie sprzętu za taką cenę to chyba nieporozumienie... Pokonuję lasy, drogi, krawężniki, chodniki, nie boję się go zostawić bez super zabezpieczeń pod sklepem. Ważne aby czerpać przyjemność z jazdy przez cały rok, a nie koncentrowaqć się na sprzęcie. Jeżdżę do roboty od 40 lat rowerem i jakoś bez gravela dałem sobie radę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

gravel

Rower NS Bikes RAG+ wymiata w tym zestawieniu - osobiście wole go w wydaniu czarnym z moro siodełkiem i brązowym mostkiem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
do góry