Odpowiadasz na:

Nie rozumiem fenomenu - dania często wielkości przekąskowej, jedzone w papierowych pojemnikach, często na stojąco lub na starych, bujających się krzesłach - w cenie pełnych dań restauracyjnych.... rozwiń

Nie rozumiem fenomenu - dania często wielkości przekąskowej, jedzone w papierowych pojemnikach, często na stojąco lub na starych, bujających się krzesłach - w cenie pełnych dań restauracyjnych. Może gdyby było to połowę tańsze to tak - przy tych cenach zdecydowanie pass.

zobacz wątek
2 miesiące temu
~JK

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry