Odpowiadasz na:

wyszedłem w połowie

Jeżeli powyższe recenzje są w połowie, to chyba widziałem zupełnie inną sztukę... jest jeszcze jedna możliwość - Niemcy starali się zbytnio zniżyć do poziomu jarmarcznego. Wyszło jak w karczmie,... rozwiń

Jeżeli powyższe recenzje są w połowie, to chyba widziałem zupełnie inną sztukę... jest jeszcze jedna możliwość - Niemcy starali się zbytnio zniżyć do poziomu jarmarcznego. Wyszło jak w karczmie, żadnej głębi, żadnych emocji. Melodie głosów (a raczej wrzasków) płaskie, motywy działania bohaterów nie do przewidzenia z mimiki twarzy, całość nieszczera. Ale ubaw wśród publiczności był przedni, szczególnie jak jakaś postać wypięła tyłek lub się potknęła. Żenada.

zobacz wątek
19 lat temu
~mike

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry