Re: Fiat wjechał w grupę osób przy Sheratonie w Sopocie. Kobieta i mężczyzna w szpitalu
"Jeśli jednak ktoś przełazi przez jezdnię bezpośrednio za wylotem tunelu - to na wyhamowanie nie ma szans."
Zdaję sobie z tego sprawę i wcale nie twierdzę że ja w takiej sytuacji bym...
rozwiń
"Jeśli jednak ktoś przełazi przez jezdnię bezpośrednio za wylotem tunelu - to na wyhamowanie nie ma szans."
Zdaję sobie z tego sprawę i wcale nie twierdzę że ja w takiej sytuacji bym wyhamował.
"Współczuję kierowcy, którego sumienie poszkodowani obarczyli."
Dwójka pijanych wtarabaniła się gościowi pod koła przechodząc przez jezdnię w miejscu niedozwolonym. Prawdopodobnie żadne z nich nie odniosło poważniejszych obrażeń. Czy takie zdarzenie aż tak bardzo obciąża sumienie kierowcy? Bardziej bym mu współczuł przeżytego stresu i uciążliwych formalności, które wiążą się z taką sytuacją.
zobacz wątek