Odpowiadasz na:

Re: Filmy on-line - gdzie?

owszem powinno być secundo :] gratuluję że zdążyłaś przed mikro ;P

zwiastuny to reklama, oglądasz zwiastun idziesz na film i pełne rozczarowanie, bo wszystko co ciekawe w filmie... rozwiń

owszem powinno być secundo :] gratuluję że zdążyłaś przed mikro ;P

zwiastuny to reklama, oglądasz zwiastun idziesz na film i pełne rozczarowanie, bo wszystko co ciekawe w filmie zostało zawarte w półtora minutowym trailerze...

jakbyś miał kupić obraz jakiegoś nieznanego malarza zrobiłbyś to na podstawie fotografii w internecie czy książce, czy jednak chciał(a)byś zobaczyć go na żywo przed zakupem ? Płytę z muzyką kupujesz w ciemno czy dopiero jak usłyszysz piosenkę to decydujesz się na zakup ?

@Bilet do kina kosztowałby 5 zł
Otóż śmiem wątpić i pokusiłbym się o stwierdzenie że gdyby piractwo zostało wyplenione w 100% to bilet kosztowałby 50 lub 100 zł...
taka specyfika tego rynku chciwość , chciwość i jeszcze raz chciwość

...jakby było inaczej to najważniejszym rankingiem w tym biznesie nie byłby - dochód ze sprzedaży biletów na dany film tylko np ocena widzów.

poza tym 8-10zł z biletu to utrzymanie samego kina, ponad 50% z biletu zabiera dystrybutor więc dla kin nie sprzedających popcornu to żaden biznes (dlatego te pomniejsze kina bez popcornu już poupadały). Podsumowując śmiem twierdzić że bilet kosztowałby prędzej 50-100zł niż 5.

zobacz wątek
8 lat temu
~wdr

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry