Widok
To jeszcze nic. w Miejsce starego klubu teraz jest s7 Zukowo. Tragedia. Dali na recepcje jakieś nie ogarniete istoty. powiekszyli silownie o strefe cardio ale starych sprzętów nie raczą naprawić. Ceny poszły w góre Obecnie Karnet Open kosztuje 159zł a ja sie pytam za co? za zalane brudne łazienki i kible? za klejące się rączki u góry? Za słabe zajecia fitness? Stoje Na recepcji i się pytam czy mają chociaż imbus żebym sobie mogł maszyne ustawić .... mija miesiac. Klubu nie polecam . Z racji tego że za taką cenę to mam jakiś standard. Przeniosłem się do Good Lucka .
Jest mi nie dobrze jak tam wchodzę. A zależy mi tylko na Zumbie. Jeszcze jak stara ekipa była rano to można było pogadać przy lądzie, zawsze byl uśmiech na twarzy. A teraz skwaszone miny od samego rana. Recepcjonistki nowe odburkują na zadane pytania. Łazienki obleśne tam chyba nikt nie sprząta ... Fuj. Ja tam się nie kąpie
Prawda jest taka że klub powinien się dostosowywać do potrzeb klientów. Niestety obecnie zajęcia fitness nie są na dobrym poziomie. Oprócz Zumby i zajęć z Kamila nie ma na co chodzić. Brak atmosfery takiej przyjaznej. Chciałam ostatnio kupić voucher na zabieg kawiorowy dla Mamy . Poinformowano mnie że zabiegów już nie ma ...... Przepraszam ale co tam się dzieje ?
Hej, ja już wróciłam do S7 po remoncie i jestem bardzo zadowolona, szatnia bardzo duża z bezpośrednim dostępem do prysznica i do sauny, duży wybór zajęć fitness ( teraz jest bardzo duża sala) i osobne miejsce do treningów personalnych. Widać, że trwa jeszcze "dopieszczanie" szczegółów, ale różnica ( i to na bardzo duży plus) w porównaniu do Vital Gym jest ogromna!!! Serdecznie polecam, tym bardziej, że są fajne promki na karnety :)
Masakra wróciłem na poranna siłownie podobnie jak moja żona po remoncie myślałem że powinno być tak że sprzęt nowy albo naprawiony przynajmniej a załoga to masakra kiedyś był klimat rano przychodziło się z ochota. Dla mojej żony brak Sylwia na zajęciach i poranne bezklimacie (dlaczego nie ma Wojtka?) oznacza że wolimy dojeżdżać 15km do My Gym, sorry S7 wiem że macie to gdzieś ale może ta opinia pomoże innym.
Klimat był, to wiemy wszyscy. Tylko nic z tego nie wynikało, no ewentualnie rosnące z każdym miesiącem zadłużenie siłowni. Hejt na S7 bo nie ma Wojtka? hm...Wojtek sam ich ściągnął, więc sam też doskonale wie dlaczego go nie ma już na siłowni. A demonizowanie s7 przez niektórych klientów Vital świadczy tylko o totalnym braku wiedzy na temat powodów przejęcia Vital Gym przez S7.
PS. Uważam, że każdy sam powinien sprawdzić czy siłownia mu odpowiada czy nie.....
PS. Uważam, że każdy sam powinien sprawdzić czy siłownia mu odpowiada czy nie.....