Widok
Footloose - wrzuć luz
Opinie do spektaklu: Footloose - wrzuć luz.
Footloose - wrzuć luz
Według oryginalnego scenariusza filmowego Deana Pitchforda
Przekład: Małgorzata Ryś
Prosto z Broadwayu - amerykański hit, musicalowa wersja słynnego filmu z Kevinem Baconem. Ren Mc Cormack, nastolatek z Chicago, po przeprowadzce do prowincjonalnego Bomont, nie potrafi przejść obojętnie obok panujących w miasteczku zwyczajów. Wszechwładza pastora, nietolerancja ...
Przejdź do spektaklu.
Footloose - wrzuć luz
Według oryginalnego scenariusza filmowego Deana Pitchforda
Przekład: Małgorzata Ryś
Prosto z Broadwayu - amerykański hit, musicalowa wersja słynnego filmu z Kevinem Baconem. Ren Mc Cormack, nastolatek z Chicago, po przeprowadzce do prowincjonalnego Bomont, nie potrafi przejść obojętnie obok panujących w miasteczku zwyczajów. Wszechwładza pastora, nietolerancja ...
Przejdź do spektaklu.
Footloose the best
Jestem z Gliwic. Spektakl ten gościł już niejednokrotnie na deskach naszego teatru muzycznego w Gliwicach. Jak do tej pory jest to najlepszy spektakl jaki kiedykolwiek widziałam. Szczególnie podoba mi się gra aktorska pana Marka Kaliszuka. Jest on na prawde wspaniały w tym co robi. Jego gra jest pełna pasji i radości. Czekam z niecierpliwością na kolejny spektakl w Gliwicach mam nadzieje że nie bede musiała czekać zbyt długo. Serdecznie pozdrawiam wszystkich artystów a w szczególności pana Marka. Oby więcej takich ludzi jak pan. I dziękuje za autograf;o)
Właśnie wróciłam z Footloose - było b.dobre!!! Dostrzegłam co prawda kilka niedociągnięć (jak np. nierówno wykonywana część układów choreograficznych), ale ogólne wrażenie - SUPER! Zdecydowanie polecam!
W najbliższym czasie ukaże się moja recenzja na www.musical.z.pl :-)
P.S. O cenie biletów pisałam gdzieś kilka komentarzy wcześniej
W najbliższym czasie ukaże się moja recenzja na www.musical.z.pl :-)
P.S. O cenie biletów pisałam gdzieś kilka komentarzy wcześniej
BRAWO !!!
Kolejna premiera Teatru Muzycznego w Gdyni i kolejny sukces! Maciej Karwin i Jarosław Staniek... duet nie do pobicia! Ogromne brawa dla pana Andrzeja Śledzia w roli pastora. Sabastian Wisłocki jako REN wkońcu pokazał na co go stać ! oby tak dalej ! Joanna Semeńczuk w roli matki- brawo... staneła pani na wysokości zadania!!! Jurek Michalski... naprawde potrafi rozbawic :) Wspaniała energia całego zespołu!!! Ten spektakl warto Zobaczyć!!! ... Czekam na drugą obsade... do zobaczenia w Środe :) Pozdrowienia dla całego zespołu !!!
FOOTLOOSE
Witam :) No, No... z niecierpliwością czekałem na premierę FOOTLOOSE. Byłem, widziałem, piszę... Wydaje mi się że ten spektakl to sukces Stańka bo co tu gadać choreografiana 6+!!!! Korwin... mmm... Cudowne głosy Oli Meller i Karoliny Trębacz!!! BRAWO!!! Andrzej Śledź jak zwykle nie do pobicia-cudowna kreacja!!! Sebastian jako Ren jeszcze musi się wyrobić bo narazie człowiek się skupia na jego wielce energicznych r******h jak by chciał eksplodowac na scenie. Trochę odpuścić, a wokalnie na 4+ :) ale spokojnie. Im częściej się gra tym spektakl dorośleje. Kiedy zobaczę FOOTLOOSE za m-c to będzie super. A wracając Pani Drejska- taka mała rola a tak kolorowa z ducha! Super! Więcuś jak przystało a Michalski hehe :) Scenografia...hmm... jakoś w CHICAGO się postarali a tutaj tak, na zasadzie kombinowania żeby nie za dużo i żeby nie przesadzić (no bo mieszkanie wielebnego to takie ubogie a można się przyłożyć). I tak CHICAGO w ich wykonaniu nikt nie pobije a ja czekam na replay z przeszłości, na hit w stylu Les Miserables, Hair... :) I wierze że się doczekam. Ale i tak FOOTLOOSE polecam bo historia opowiedziana aż człowieka skręca że gdzieś, kiedyś i to tak niedawno takie prawa obowiązywały. A w przenośni to chyba nadal aktualne! :) pozdrawiam i GRATULUJE
Seniorka
Przyznam że do pojscia na Footloose namowiła mnie moja corka, poczatkowo myślałam że podobnie jak na 12 ławkach bedzie duzo głosnej muzuki i dla mnie odległego tematu. Po finale spektaklu ucałowałam gorąco moją coreczkę dziekując jej za przezycia ktorych po cześci dzieki niaj miałam okazję odświadczyć. Jestem w miare moich mozliwości czestym gościem TM i nie pamietam spektaklu ktory wzbudził we mnie tyle przemyśleń. A to wszystko dzieki DOSKONAŁYM KREOCJOM !!! Aktorów. Dowcip smutek i doskonała zabawa towarzyszyły mi podczas całego spektaklu dopełnieniem wszystkiego była scena Pastora i Rena. Siedząc obok mojego dziecka nie mogłam powstrzymać sie od łez ale widzac siedzących obik mni ludzi pomyślałam a niech tam.. Panie Marku dziekuje Panu za te przeżycia. Gratuluję dyrektorowi teatru tak zdolnych młodych ludzi chcę mocno uściskać Was wszystkich i podziękować za wspaniały wieczór. Od wczoraj jeszcze bardziej wierniejsza Krystyna
Szaco
Kochani, Szaco dla wszystkich..Za dobrą energię itd. Nie bede sie rozpisywał bo to nie w moim stylu ale gratuluje wszystkim że jest w Was nadzieja na to że można robić coś dobrego. Fajna scenografia no i brzmienie jak dla mnie chyba najlepsze do tej pory. Gratulacje dla Pietii. Trzymajcie sie i byle do przodu.
Riposta
Absolutnie się nie zgadzam, że p.Meller ma za słaby głos.Ma super wokal, znam sie na tym naprawdę.Jak mozna napisac, że jest najsłabszym ogniwem spektaklu.Tylko zwykły laik mógł dac taką opinię.Wszyscy moi znajomi, którzy byli na jednej i drugiej obsadzie, zgodnie stwierdzili, że pierwsza Ariel była doskonała. I wokalnie i aktorsko.Ale oczywiscie sprawa gustu.Szkoda tylko, że ktoś, kto nie potrafi wysłyszec, że p.Olkowska stale jest pod dźwiękiem, wypowiada sie na tematy muzyczne.Przykro mi, że musiałem wystosowac taki oto list, ale drażni mnie, gdy ktos zabiera zdanie w temacie, o którym ma blade pojęcie.
kumpelki ariel
tak-oczywiscie dobry spektakl i energia...ale do tego przyczyniaja sie w ogromnej ilosci kumpelki ariel.co za niesamowite temperamenty-gratuluje...swietne glosy!pani karolina merda powinna,moim zdaniem zagrac jakas glowna role-co za piekny glos i wspaniala gra!!!brawo!!!no.........a kto by powiedzial,ze teatr ma tak silny rockowy glos-p.Renata,no no(pamietam tez z janosika-niewiinny i delikkatny)wspaniale.no i pani kasia,bardzo fajnie(guma ok.)dziekuje pania bardzo.jestescie sila tego teatru........czapki z glow!!!
:)
Spektakl minął błyskawicznie a to znaczy, że wciągnął po same uszy. Jeżeli chodzi o to, która obsada była lepsza to cóż... jedni wolą ketchup inni musztardę. I niech tak zostanie, bo było by nudno. Najważniejsze jest to, że wszyscy aktorzy zaprezentowali wysoki poziom i dzięki temu powstał sepktakl, na który można iść parę razy i nie martwić się na jaką obsadę się trafi.Chciałbym wyróżnic jednak dwie osoby, które według mnie były cudne: Ola Meller (gra) i Karolina Trębacz ( gra i cudny śpiew).Dziękuję.
do Wojciecha z Gdańska!!!
Właśnie wróciłam ze spektaklu. Grała 2 obsada. W tym p. Olkowska. moim zdaniem ktoś kto pisze takie rzeczy jak p. Wojciech z gdańska nie ma za grosz wyczucia i taktu bo swoimi nieprofesjonalnymi uwagami może zranić kogoś kto jest obdarzony wielkim talentem. Jeżeli chcemy się wypowiadać - to pozytywnie. Pamiętajmy że ludzie o których piszemy mają uczucia.
Footloose!!! Właśnie wróciłem ze spektaklu. Grał pan Marek Kaliszuk oraz pani Michalina!!!! gratuluję tym właśnie 2 osobom za wybitną grę. Jestem zachwycony. To są moim zdaniem najmocniejsze ogniwa!!!!!!! Mam nadzieje żem łodą aktorkę zobaczymy w czerwcu oraz Footloosie - bo jest to o wiele bardziej ciekawa obsada. A śpiew jest bez zarzutu. Gratulacje!!!!
Akurat mnie urzekły najbardziej nie główne postacie - bo te większego wrażenia na mnie nie zrobiły. Poprawnie, dobrze, ale bez emocji. Najbardziej podobał mi się tradycyjnie Tomek Więcek :-) Świetnie poradził sobie z rolą Chucka! Tak samo Grażyna Drejska - w jej wykonaniu wszystko jest mistrzowskie! No i wspaniałe wykonanie utworu "Czyjeś oczy"... :-)
www.musical.z.pl
www.musical.z.pl
trudno powiedzieć
Trudno mi ocenić spektakl w paru słowach, był ok, muzyk aświetna, choć za mało moż esamego footloosu, a za dużo takich przy nudnawych scenek i piosenek. Kreacje aktorskie dobrze dobrane. Choć uważam, że Pan Tomek Więcek nie z a bardzo pasował do tej roli, świetnie wypada w scenach śpiewanych, w mówionych trochę gorzej, ale i tak jest najlepszym aktorem teatru i z niecierpliwością czekam na musical z Nim w roli głównej. Piosenka "Ta dziewczyna to skarb" naprawdę fajna. Co do Pana Kaliszuka i Pani Olkowskiej to widziałam ich pierwszy raz i o wiele lepiej podobała mi się rola męska.
Polecam ten spektakl. Druga obsada lepsza - czyli ta z panem Kaliszukiem. Dlaczego pani Trębacz nie gra w 2 obsadzie tej samej roli?? Piosenka o oczach w wykonaniu jej dublerki bardzo traci!!!! Dziewczyna która się z panią Trębacz dubluje ma brdzo słaby głos no i aktorsko dużo jej brakuje, nawet bardzo dużo...:( A ta piosenka to taki mocny punkt przedstawienia... Cała reszta obsady super!!! Super energia!!! Całe przedstawienie jest niesamowite!!! - nie licząc tej małej pomyłki. A chyba sie jeszcze raz wybiore!!!
Witam! Byliśmy wczoraj na Footlosie, czyli była 2 obsda. Jesteśmy pod wrażeniem i nie możemy dojść do siebie. Nucimy piosenki wymyślając własne teksty:) Jeśli to ta dziewczyna co wczoraj grała Rusty - gra w 1 obsadzie Ariel (a tak wynika afiszów) - to współczuję. Fatalny wokal. Zero gracji. faktycznie ta piosenka grupy dziewczyn - kolezanek Ariel w angielskiej wersji jest magnetyzująca, a teraz nie zachwyca:/ Dobrze trafiliśmy:) Główna obsada- świetnie!! Wielkie gratulacje dla Pani Olkowskiej- taka kreacja w wykonaniu młodej osoby ... Brawo!! Wielu aktorów no i adeptówwidzieliśmy po raz pierwszy i Pani oraz kilku innym będziemy dalej kibicować!
FOOTLOOSE
nie no niemozna na ten spektakl zlego zlowa powiedziec... Widzialem spektakl 2 razy aloe tylko pierwsza obsade... i trudno mi powiediec ktora byla lepsza, ale bardzo mi sie ten spektakl podobal, i uwazam, ze jest to jeden z lepszych spektakli w tym teatrze siegajacy d orangi chicago !! Dziekuje bardzo za spektakl wszystkim aktorom :) :D
pozytywnie!!
Wielka pozytywna energia i super zespół! Bardzo fajne kreacje aktorskie obu obsad, szcególnie aktorstwo pani Meller i pana Kaliszuka. Myslę, że fajnie byłoby też zobaczyć w roli Rusty panią Merdę i w roli Ariel panią Kurdej bo mają nieprzeciętne głosy i werwę :) a pani Goslawska? co za rockowy talent!!! no i pan Wojciechowski! bardzo zabawny!
Duch Whitman'a
Kochani dzięki za super przedstawienie !!! Byliście fantastyczni wszyscy razem i każdy z osobna :) Odrzućmy krytykę, bo przecież oni sami są najlepszymi krytykami dla siebie. Mam nadzieje, że któregoś dnia dyrektor teatru pozwoli mi sie przebieć po scenie ..hi...hi...
Czekam na kolejną premierę :)
do zobaczyska na kolejnych przedstawieniach !
ps - dla Walt'a Whitman'a wszyscy ludzie byli równi :)
Czekam na kolejną premierę :)
do zobaczyska na kolejnych przedstawieniach !
ps - dla Walt'a Whitman'a wszyscy ludzie byli równi :)
niestety - naziewałam sie na tym pzredstawieniu straszliwie. NUDA moi państwo. Te smętne pisoenki w kościele pod koniec to juz byl dramat. Temat ograny, musical stary, choreografia też traci myszką. Po świetnym chicago jestem zawiedziona ta produkcją.
Dobry był ostatni numer - powinni go dać do jakiegoś "the best" i tyle.
i zeby było jasne - nie mam pretensji do aktorów i tancerzy bo dobór takiej ramoty muzycznej i tematycznej to w końcu nie ich wina.
Dobry był ostatni numer - powinni go dać do jakiegoś "the best" i tyle.
i zeby było jasne - nie mam pretensji do aktorów i tancerzy bo dobór takiej ramoty muzycznej i tematycznej to w końcu nie ich wina.
NUDA
przykro mi to pisac bo lubie ten teatr ale to przedstawienie to ramota tematyczna. Nuda straszna. Ziewać mi sie chciało przez wiekszośc spektaklyu - zwałaszcza przy tych smętnych pieniach w kościele pod koniec.
Spektal jest stary i niestety reanimacja niewiele pomaga. najlepszy jest ostatni numer i mógłby traic do jakiegos spektaklu "the best".
Nie mam pretensji do zespołu - w końcu dobór takiej ramotytematycznej to nie ich wina i robia co moga, zeby reanimacja sie udała.
Nuda
Spektal jest stary i niestety reanimacja niewiele pomaga. najlepszy jest ostatni numer i mógłby traic do jakiegos spektaklu "the best".
Nie mam pretensji do zespołu - w końcu dobór takiej ramotytematycznej to nie ich wina i robia co moga, zeby reanimacja sie udała.
Nuda
bylam na tym spektaklu kilka razy. widzialam dwie obsady i.... coz musze powiedziec ze niestety zeby byl to do konca dobry spektakl trzebaby bylo pomieszac obsady i nie robic dubli. Sebastian Wislocki moze i dobrze spiewa ale dykcyjnie i aktorsko nie jest dobry a z Markiem Kaliszukiem jest odwrotnie aktorsko i dykcyjnie ok ale wokal no niestety.... Ola Meller lepsza jest w roli Ariel. Rusty jej zupelne nie pasuje i wokalnie ne radzi sobie w partiach Rusty. lepsza jest zdecydowanie Karolina Trebacz... W roli pastora widzialabym tylko Andrzeja Sledzia,ktory jako jeden z nielicznych pokazuje klase w tym spektaklu. Pan Marek Richter z calym szacunkiem nie nadaje sie do tej roli. Moze aktorsko podolal ale ludzie to jest musical a nie dramat!!!! prosze o spiewajacych aktorow!!!! Do roli Willarda pasuja obie bsady choc kreacja pana Michalskiego zdecydowanie bardziej mi sie podoba... Coz moge powiedziec o Ariel.... Ola Meller zdecydowanie lepsza jest od Michaliny Olkowskiej ta jest zbyt agresywna i wokalnie sobie nie radzi. No i oczywiscie matka Ariel- Vi, w ktora wcielila sie pani Alicja Piotrowska. Ta aktorka zdecydowanie nalezy do grupy aktorow ktorzy tak ajk Andrzej Sledz wyrozniaja sie w tym spektaklu aktorstwem i glosem.Na pochwale zasluguje tez swietna Renia Goslawska,ktora ma w sobie tyle poweru co caly ten zespol razem wziety. Oglnie spektakl przyjemny w odbiorze dla przecietnego widza. Genalna choreografia pana Stanka powala. Scenografia tez niezla. ogolnie nie bylo najgorzej ale twierdze ze moglo byc lepiej. Pozdrowienia dla zespolu TM. Postarajcie sie jeszcze wiecej z siebie wykrzesac!!!!!
Footloose.... i wszystko jesne :)
Bywam na wielu spektaklach ale Footloose to było coś!!! Już od pierwszych chwil byłam zachwycona grą aktorów, tańcem, muzyką i śpiewem. Ten spektak porywał mnie i pochłaniał z minuty na minutę. Siedziałam bardzo blisko sceny więc wrażenia były bardzo silne. Muzyka i tanic artystów powodowały, że moje nogi "same chodziły". A na koniec oklaski z widoni, która powstała z miejsc i trwała tak przez 15 min. chcąc utrzymać aktorów jak najdłużej na scenie. To chyba mówi samo przez siebie. Naprawdę rewelacja!!! Teraz czekam tylko na prążek z muzyką z tegoż spektalku, aby wracać do niego choć w ten sposób. Mam nadzieję, że sie doczekam. Serdeczne podziękowania i pozrdowienia dla wszysktich aktorów oraz innych ludzi dzięki, którym powstało to cudowne widowisko :)
ale znawcy...
co do p.Sledzia i p.Piotrowskiej sie zgadzam,ale ten zachwyt nad p.Woslockim troche mnie dziwi...Bylem na kilku spektaklach w zyciu, w wiekszosci w teatrach dramatycznych i... u tego Pana nie wierzylem w ani jedno slowo.Jakies udawanie na sile.Po co?I nadpobudliwosc raczej a nie duzo energii.Cos strasznie sztucznego!Nie umiem tego okreslic fachowo. A P Kaliszuk za to ,to niebo a ziemia!!Mlode panie tez super.A jakies tu chyba znajomosci u fotumowiczow widac lub niesympatie.Poza tym przedstawienie super,pod warunkiem ze prawdziwie i uczciwie zagrane! I pewnie wybiore sie jeszcze raz.Albo dwa :).P.S dlaczego TM nie ma swojego forum na wlasnej stronie???
Wierzyć sie nie chce .....!!!
Dość często jestem gościem Teatru Muzycznego w Gdyni.Oglądałam wiele tutejszych przedstawień, wiec normalną koleją rzeczy była cheć zobaczenia Footloose.
Od dłuzszego czasu śledzę "forum" spektaklu Footloose i nie tylko.
Przyznam szczerze, że po tych wszystkich opiniach zastanawiałam sie czy warto pójśc na ten spektakl.... ten lepszy ten gorszy obsada taka albo taka i nie znalazłam pozytywnej i OBIEKTYWNEJ opini na jego temat. Zastanawiam sie KTO ! wypisuje te wszystkie rzeczy i sądząc po określeniach uzywanych w niektórych opiniach podejżewam LUDZI Z BRANŻY..... Udało mi sie pójść na niedzielny spektakl (4 czerwca) i nie żałuję BARDZO MI SIĘ PODOBAŁO A Wiecie dlaczego?! bo nie poszłam do teatru żeby doszukiwac się błędów, pomyłek i takich tam (bo nie jestem recenzentem) nie analizuję nie oceniam. Wiem jedno w pewnym momencie poczułam sie jedną z tych osób na scenie zapomniałam o tym, że siedze w teatrze wsłuchana w słowa mówione i śpiewane byłam raz Ariel raz Renem kolejno Rusty, Pastorem...... i innymi postaciami tego przedstawienia... Nie żałuję tych paru groszy ani godzin i jak bedzie okazja wybiore sie raz jeszcze...... MYSLĘ, ŻE MOJE PRZEŻYCIA są najlepszą RECENZJĄ tego spektaklu...... Dziękuję wszystkim Aktorom Renowi ,Ariel, Rusty ich koleżankom i wszystkim Panom i Paniom byliście wspaniali bez względu na to jaką jesteście OBSADĄ.
Od dłuzszego czasu śledzę "forum" spektaklu Footloose i nie tylko.
Przyznam szczerze, że po tych wszystkich opiniach zastanawiałam sie czy warto pójśc na ten spektakl.... ten lepszy ten gorszy obsada taka albo taka i nie znalazłam pozytywnej i OBIEKTYWNEJ opini na jego temat. Zastanawiam sie KTO ! wypisuje te wszystkie rzeczy i sądząc po określeniach uzywanych w niektórych opiniach podejżewam LUDZI Z BRANŻY..... Udało mi sie pójść na niedzielny spektakl (4 czerwca) i nie żałuję BARDZO MI SIĘ PODOBAŁO A Wiecie dlaczego?! bo nie poszłam do teatru żeby doszukiwac się błędów, pomyłek i takich tam (bo nie jestem recenzentem) nie analizuję nie oceniam. Wiem jedno w pewnym momencie poczułam sie jedną z tych osób na scenie zapomniałam o tym, że siedze w teatrze wsłuchana w słowa mówione i śpiewane byłam raz Ariel raz Renem kolejno Rusty, Pastorem...... i innymi postaciami tego przedstawienia... Nie żałuję tych paru groszy ani godzin i jak bedzie okazja wybiore sie raz jeszcze...... MYSLĘ, ŻE MOJE PRZEŻYCIA są najlepszą RECENZJĄ tego spektaklu...... Dziękuję wszystkim Aktorom Renowi ,Ariel, Rusty ich koleżankom i wszystkim Panom i Paniom byliście wspaniali bez względu na to jaką jesteście OBSADĄ.
BRAWO!!!!!!!
Zgadzam się z Panią!!! I tak powinno wyglądać forum na temat spektaklu!!!! ja też byłam w niedziele i bardzo mi się podobało! Brawa AKTORÓW!!! A CO DO TYCH "UPRZEJMYCH OPINI" to też wyczuwam, że pisze je ktoś z branży albo ktoś kto chce dowartościować panią, która grała Ariel w 1 obsadzie. Skończcie z tym!! S P E K T A K L J E S T S U P E R ! ! ! ! ! ! ! ! ! !
musisz to obejrzeć!!!
Od jakiegoś czasu zaprzyjażniłam się z teatrem ,moze bardziej ze sztukami tu granymi.Musze przyznac,ze coraz lepsze są tu grywane przedstawienia,za sprawą Dyr.P.Macieja Korwina.
Szczegolnie mozna to zauwazyc w tym przedstawieniu,widac tu profesjonalizm i dobre przygotowanie aktorów...zeby ogarnac tyle osób na scenie to trzeba byc dobrym reżyserem oraz pracowac z tak zdolnymi i utalentowanymi aktorami ,tymbardziej, że grają w nim same mlode osoby....
ja zachwycona byłam grą Kaliszuka,Michalskiego i Wisłockiego.
Polecam gorąco ta sztuke:)
Wielkie dzięki!!!!!
Trochę czasu minęło od dnia spektaklu, ale na pewno nie emocje i wrażenia artystyczne. Byłam dwukrotnie, za każdym razem grała inna obsada. I cieszę się, bo recenzje, które czytałam po premierze albo juz się zdeaktualizowały (m.in. w "Kulturze" - dodatek do Dziennika Bałyckiego z 19.05.2006), albo były grubo przesadzone. Nie zgadzam się, że aktorzy nie radziłi sobie z partiami śpiewanymi i nie potrafili odnaleźć się w scenach dramatycznych. A już na pewno mija się z prawdą stwierdzenie, że trudno zrozumieć, co śpiewa Sebastian Wisłocki. Nie musiałam domyslać się tekstu, bo śpiewał świetnie! Dykcja bez zarzutu, intonacja też, no i gra pełna temperamentu, spontaniczność i "energetyzm" - to główne atuty tego młodego człowieka. Wielkie dzięki za świetny spektakl całemu zespołowi. A osobne gratulacje dla wspomnianego tu Sebastiana Wisłockiego, któremu życzę kolejnych, tak udanych ról!!!! :)))))))))))))))
Spoko
Badzo fajny spektakl . Musze przyznać , że wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie . Najbardziej podobał mi się sam początek i pierwsza piosenka , ale również reszta była wyśmienita . Widziałam tylko jedną obsadę więc nie mogę porównać która była lepsza . NAprawdę polecam :):):):):)
Jeszcze jedno mam prośbę, co jeszcze warte jest obejrzenia
w teatrze muzycznym w Gdyni . Piszcie na podany email .
Pozdrawiam fanów musicali :):):):):):)
Jeszcze jedno mam prośbę, co jeszcze warte jest obejrzenia
w teatrze muzycznym w Gdyni . Piszcie na podany email .
Pozdrawiam fanów musicali :):):):):):)
Czas się obudzic ...!!!!!!!
Drogi dziale reklamy i promocji TM w Gdyni Sezon rozpoczęty a strona ciągle nie uaktualniona TRAGEDIA !!!! WSTYD !!!!!! MYŚLAŁAM ŻE JESTEŚCIE POWAŻNĄ INSTYTUCJĄ ....... ale jak mam przekonać sie do waszego teatru i repertuaru skoro nie moge sie o nim ani o aktorach nic ciekawego dowiedzieć z OFICJALNEJ STRONY !!!!!! Polecam lekturę stron innych teatrów.
Pozdrawiam z Kielc
Pozdrawiam z Kielc
REWELKA !!!!!!!!!
Niesamowite ! ale mi się podobało. chyba wybiorę się raz jeszcze bo czoraj nie mogłam oderwać wzroku od Rena ..mmmm i w związku z tym inne rzeczy przeleciały mi przez palce. DZIEWCZYNY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ALE CIACHO Z TEGO AKTORA. napiszcie w czym go jeszcze można zobaczyć to chyba bedę zbierać na karnet na wszystkie spektakle.....
REWELACJA NA DUŻĄ SKALĘ !
Byłem i jeszcze raz chciałbym być ... i jeszcze raz.... Ja nie byłem w teatrze jako widz ale byłem na scenie i grałem razem z młodymi aktorami.Potrafiłem utożsamić się z każdą rolą a najbardziej z Renem . Brawo Sebastianie Wisłocki !!! Świat czeka na takich utalentowanych jak Ty.Też kiedyś byłem taki zbuntowany na cały świat i porządki pisane przez niego, które nie zgadzały się z moimi. Wiem , że wola walki aby zmienić rzeczywistość i wprowadzić nowe zasady jest darem Boga , który nie każdego nią obdarza.Dlatego rola Rena i to grana przez Sebastiana jest taka mi bliska . A moze i nie tylko dlatego ....
re;apel
pedagog poucza w szkole a nie poza nia.....drogi/a kolego ta opinia powiewa mi zazdroscia,byly tez opinie chwalace inne osoby,ale wtedy nie zareagowales....to ze nie pisza o tobie nie znaczy ze jestes do niczego,wartosc siebie znasz ty sam-najlepiej.....pozwol innym pisac to co chca.....pozdrawiam
Przeprosiny !
Bardzo przepraszam Pana S.W. jeśli go uraziłam, nie miałam tylko jego na myśli, mój apel dotyczy WSZYSTKICH. Opinia Amigo była tą, która swoją treścią i wymową, szczególnie zwróciła na siebie moją uwagę. Proszę przeczytać inne. Większość ludzi chcąc wyrazić swoją sympatię albo opisać wrażenia po spektaklu podpisuje się imieniem, e mailem itp. Ja właśnie te opinie uznaję za szczere i obiektywne. bolo,lolo, funia, niunia czy inne....... bez komentarza.
Czy nie milej jest przeczytać o sobie czegoś co jest szczerze wypowiadane nawet jeśli nie jest to pochlebstwo..? Te opinie mają być dla wszystkich budujące, mają przynosić radośc i skłaniać do przemyśleń...może nawet uczyć. Sami sobie napędzacie wrogów a takimi docinkami nie zjednujecie sobie widza. Mam głęboką nadzieję, że jestem dobrze zrozumiana...moja wypowiedź na forum nie miała na celu nikogo urazić jeśli tak sie stało to przepraszam. Oświadczam, iż nie jestem w rzaden sposób spokrewniona z Aktorami Waszego Teatru.
Pozdrawiam
Czy nie milej jest przeczytać o sobie czegoś co jest szczerze wypowiadane nawet jeśli nie jest to pochlebstwo..? Te opinie mają być dla wszystkich budujące, mają przynosić radośc i skłaniać do przemyśleń...może nawet uczyć. Sami sobie napędzacie wrogów a takimi docinkami nie zjednujecie sobie widza. Mam głęboką nadzieję, że jestem dobrze zrozumiana...moja wypowiedź na forum nie miała na celu nikogo urazić jeśli tak sie stało to przepraszam. Oświadczam, iż nie jestem w rzaden sposób spokrewniona z Aktorami Waszego Teatru.
Pozdrawiam
He He
Ciekawe co z Ciebie za zdziwiona skoro piszesz "wszedem". He he. Ale swoją drogą to faktycznie tam fajnie śpiewają. Tylko, że nie na żywo, tylko to są z plyty studyjnej. Trzebaby posuchac jak to brzmi na żywo, a tu może juz nie być tak dobrze. Ja nie slyszalam, wiec sie nie wypowiadam jak tam jest. Moze ktos byl? Tyle teraz naszych w Londku:))
Super
Spektakl super ! 18 Listopada jadę na niego 3 raz. Widziałem obsadę z S.Wisłockim i M.Kaliszukiem. Z tym drugim znacznie przyjemniej się oglądało. Sebastian gra jakby do siebie samego.... przesadza .. nie podoba mi sie jego gra... w ogóle zastanawiam się kto mu dał taka rolę... Chłopie weź to najpierw poczuj a nie pokazuj.... Mnie nie przekonałeś no cóż.. jestem na NIE. Marek Kaliszuk ooo tak to wprawdzie miał swoje gorsze i lepsze momenty.... ale przynajmniej wpasował się w rolę i grał z zespołem , a nie sam do siebie.
Jedna rzecz mnie dziwi..... czemu układy ie sa dopracowane w 100% ??? Jesteście zawodowcami... chyba stać was na to co ?
Renia Gosławska, Andrzej Sledź, Jerzy Michalski wymiatają
Nie miałem okazji jeszcze zobaczyć jak Pan Marek Richter i Krzysztof Wojciechowski grają dlatego sie nie wypowiem :-)
Pozdrawiam. Spektakl ok. Polecam
Jedna rzecz mnie dziwi..... czemu układy ie sa dopracowane w 100% ??? Jesteście zawodowcami... chyba stać was na to co ?
Renia Gosławska, Andrzej Sledź, Jerzy Michalski wymiatają
Nie miałem okazji jeszcze zobaczyć jak Pan Marek Richter i Krzysztof Wojciechowski grają dlatego sie nie wypowiem :-)
Pozdrawiam. Spektakl ok. Polecam
Renia jest niesamowita :D :D :D
Heh, wczoraj obejrzałem po raz pierwszy Footloose w Polsce :D
Niesamowite :D Najbardziej spodobała mi się Renia Gosłowska :P heh, od razu sobie ją upatrzyłem :* niesamowity wokal, rozwywająca ją energia i super wygląd od razu mnie zauroczyły :D
Wielkie pozrowienia dla Ciebie i dzieks za autografik :)
Pozdrawiam równie gorąco Mateusza Deskowicza i Łukasza Tylika (Caruina) :P Wy również byliście świetni! Tego ostatniego przepraszam za nazwanie go studentem :D
P.S. Mam nadzieję, ze wkrótce można Was będzie zobaczyć na deskach TM ROMA w Warszawie :D
Niesamowite :D Najbardziej spodobała mi się Renia Gosłowska :P heh, od razu sobie ją upatrzyłem :* niesamowity wokal, rozwywająca ją energia i super wygląd od razu mnie zauroczyły :D
Wielkie pozrowienia dla Ciebie i dzieks za autografik :)
Pozdrawiam równie gorąco Mateusza Deskowicza i Łukasza Tylika (Caruina) :P Wy również byliście świetni! Tego ostatniego przepraszam za nazwanie go studentem :D
P.S. Mam nadzieję, ze wkrótce można Was będzie zobaczyć na deskach TM ROMA w Warszawie :D
POLECAM WSZYSTKIM
Jestem przekonany ze rodzice bedą bardzo zadowoleni ze spektaklu...... Zaletą jego jest bowiem to ,iż kierowany jest do szerokiego grona odbiorców..... porusza minn. odwieczny problem relacji rodzice -dzieci...(to tak bardzo ogólnie). Sam byłem klika razy i widziałem starsze osoby ktorym na twarzach malowały sie na przemian śmiech i łzy.... Rezerwując bilety poproś o miejsca dalsze od sceny (nie wiem w jakim wieku są Twoi rodzice) ponieważ muzyka jest dośc głośna.... Miłych wrażen życzę i czekam na opinie po spektaklu.....
cudo i cudna tancerka
spektakl byl oszalamiajacy, siedzialem na parterze w pierwszym rzedzie i na 3 miejscu. bylo poprostu odlotowo. Szczegolnie podobala mi sie jedna piekna tancerka ktorej juz pewnie nigdy nie zobacze....... no coz, ale trzeba powiedziec ze tak tanczacej osoby nie widzialem juz dawno. gdybym mogl to bym chcial zobaczyc jeszcze raz przedstawienie i ja.............
!
Bardzo dobry spektakl, pełen życia, dynamiczny, ciekawe układy choreograficzne, tylko trzeba trafic na dobrą obsadę... Widziałam obie i niestety Pan Wisłocki nie dorównuje swoją grą Panu Kaliszukowi, który jak się nie mylę, gra w drugiej obsadzie. Dziwne, bo wg mnie lepszego aktora powinno obsadzać się w pierwszej. Pan Kaliszuk zarówno świetnie śpiewa, jak i tańczy no i przede wszystkim zachwyca przekazem treści. Kiedy rozmawiał z Pastorem w kościele płakałam jak dziecko. Brawo! Pani Olkowska dobrze się prezentuje na scenie, ma piękny głos ale niestety grą nie zachwyca. Pan Śledź i Pan Richter oboje są swietni, również Pani Piotrowska, mimo niedużej roli, poruszyła mnie do łez. Cudowny głos!! Pan Michalski- super, świetny pomysł z jąkaniem, Pan Wojciechowski mógłby też spróbować, ale i tak jest dobrze. No i na koniec Pani Trębacz- rewelacja. Wszystko, a zwłaszcza głos. I chyba tyle. Oby więcej takich spektakli!!
jeszcze raz . . .
Wystep był boski :* Ajc normalnie cudo :) siedzialam na parterze - 15 miejsce;] przedstawienie bylo zniewalające widzialam juz wiele przedstawien ale to wywarlo na mnie najwieksze wrazenie :) chcialabym obejrzec to jeszcze raz :) nie zaluję ze tam pojechalam :) no i tak jak kazdemu ;P wpadl ktos w oczka nie powiem ze nie :P no ale tak jak wiekszosc wie ze to jest nierealne:( ale cuz trzeba byc optymistą :) najwazniejsze cio ma sie z serduszku i w pamięci :) dziękuję wszystkim za tak piękny występ :*
Genialne, dynamiczne......:)świetne
Footloos- balsam dla oczu i uszu.Genialne ukłądy.wokal...wokal możnaby w niektórych przyppadkach poprawić, ale np.wokal P.Reni Gosławskiej czy P.Trębacz---ehh..jak zwykle-CUDO!!!!!Przepiękne głosy, świetna gra aktorska, a żeby nie yło że faworyzuje te 2 aktorki--Marek Kaliszuk- również świetny występ, no i oczywiści nasz kochaaany Marek:)P.Richter znaczy sie.::)Pozdrowienia dla wszystkich miłośników musicali:)
ZAPRASZAM i POLECAM !!!
Idę na to już 4-ty i 5-ty raz (piątek, sobota)...będzie super, bo Rena gra Marek Kaliszuk ! I w końcu będę mógł zobaczyć w akcji pana Marka Richtera w roli pastora !!!
Nie bój się i raz wrzuć luz !!!
Zapraszam wszystkich bardzo serdecznie !!! :-D
Kocham to show !
PS. Później jeszcze pójdę z 5 razy :-D, bo jeszcze nie widziałem obsady, kiedy Willarda gra Krzysztof Wojciechowski, a Wendy Joe - Dorota Białkowska :-DDDDDDD !
Nie bój się i raz wrzuć luz !!!
Zapraszam wszystkich bardzo serdecznie !!! :-D
Kocham to show !
PS. Później jeszcze pójdę z 5 razy :-D, bo jeszcze nie widziałem obsady, kiedy Willarda gra Krzysztof Wojciechowski, a Wendy Joe - Dorota Białkowska :-DDDDDDD !
Absolutna rewelacja!
Musical - BOMBOWY! Pełen życia, tańca, aż sie poderwalam na koniec z oklaskami bo po prostu nie można bylo w miejscu usiedizec. Swietna choreografia i te piosenki...a propos - czy jest dostepna plyta z piosenkami z przedstawienia?
Każdemu polecam niech poswieci 4 bilety do kina albo 3 imprezy i pojdzie na Footloose bo warto!
Każdemu polecam niech poswieci 4 bilety do kina albo 3 imprezy i pojdzie na Footloose bo warto!
dla mnie bomba
footlose to wspaniały miusical szczerze musze przyznać że sama nie umiem tańczyć ale miałam ochote się poderwać z krzesła i dołączyć do aktorów... w pierwszym momencie myślałam że to poprostu zabawowe przedstawienie bez głębszych przekazów ale kto widział ten wie że tak nie jest...mam w planie obejrzeć to jeszcze raz:)szczerze polecam i nie tylko młodym;)
...
Spektakl dobry dla młodzieży uważam że osoby które pierwszy raz mają przyjemnośc być w teatrze powinny pójść na to przedstawienie..! Jest rewelacyjne..! dopatrzyłam sie kilku błędów ze strony aktorów i w kilku momentach źle zatańczona choreografia..! ale błędy te są wręcz niewidzialne..! Młodziesz ich po prostu nie zauważa..! Uważam że jest to wspaniały spektakl..!
Footloose
Ten spektakl bardzo mi się podobał. Fajne dialogi, teksty piosenek, aranżacje. Chwilami dłużyły się sceny, szczególnie z pastorem, ale ogólnie bardzo udany spektakl. To, co bardzo mi się podobało, to to, że było widać, że aktorzy też się tym bawią i cieszy ich to, co robią (zresztą tak było w każdym spektaklu TM jaki do tej pory widziałam).
Co do choreografii.. Fakt, nie była jakoś strasznie skomplikowana, ale mi sie podobała. A wykonanie moim zdaniem było dobre.
No i co do Sebastiana w głównej roli. Trochę się zawiodłam.. Po jego genialnym Janie we Francescu spodziewałam się czegoś więcej. Byl fajny, ale nie przyciągał uwagi.
Wszystkich, którzy chcą podzielić się wrażeniami, zapraszam na forum: www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl
Co do choreografii.. Fakt, nie była jakoś strasznie skomplikowana, ale mi sie podobała. A wykonanie moim zdaniem było dobre.
No i co do Sebastiana w głównej roli. Trochę się zawiodłam.. Po jego genialnym Janie we Francescu spodziewałam się czegoś więcej. Byl fajny, ale nie przyciągał uwagi.
Wszystkich, którzy chcą podzielić się wrażeniami, zapraszam na forum: www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl
Ludzie !
Nie wiecie co gadacie... Udajecie znawców, a tak na prawdę wcale się nie znacie. ! Byłam na tym musicalu i był wprost świetny !!!!!! Na koniec był bis, bo tak się podobało publiczności ! I nie mogę patrzeć na te te komentarze w stylu : Takie sobie, nudne... Skoro was nie interesują musicale to po co na nie chodzicie. Szacunek dla Bogusia z m jak miłość. Był świetny. Całość dopracowana. Choreografia znakomita i układy taneczne też... Tyle pracy jets w to włożone, doceńcie prawdziwą sztukę. Ja tak długo klaskałam, że aż rąk nie czułam ;]
Zgadzam się z poprzedniczką. Ja też klaskałam nie czując nawet bólu rąk. I taka super atmosfera, że na oklaskach nawet sobie potańczyłam trochę. Świetne, energetyczne wykonania, i te stroje, te sukienki na końcu- coś pięknego :D I światła fajny klimat tworzyły. Wyszłam z teatru pełna energii. Polecam :)
słabo
Niestety poraz kolejny utwierdziłem sie w przekonaniu ze w gdyni są słabe musicale. oczywiscie sceny zbiorowe robia wrazenie i doskonale ukrywaja niedoskonalosc aktorow. beznadziejna scenografia (ktorej brak) oraz aranzacja muzyczna (naprawde mozna zrobic to z wiekszym powerem). Indywidualne wystepy pozostawiaja wiele do zyczenia. moge powiedziec tyle ze po prostu bylem tam i zobaczylem bez entuzjazmu i zachwytu ktory przezylem na kilku musicalach w TM ROMA (Upior w operze, Taniec Wampirow, Koty). Nie wspomne o niewspolmiernie wysokich cenach biletow w stosunku do oferowanego produktu.
cienizna
Byłem wczoraj na "Footloose". Stracone 2.5 godziny. Kasia Kurdej nie potrafi się poruszać, pod koniec ciężko dyszała na scenie, Kaliszuk potrafi tak fałszować, że uszy bolą - oboje nie nadają się do ról Ariel i Rena, zwłaszcza ta Kurdej.
Generalnie strata czasu, chociaż fajne było to, że po nieby wystrzałowych kawałkach zamiast braw spotykała wykonawców zasłużona cisza.
Panie dyrektorze, prosimy wziąć urlop z rezyserowania, bo miałkie historyjki brodwayowskie już nam się przejadły!!!
Generalnie strata czasu, chociaż fajne było to, że po nieby wystrzałowych kawałkach zamiast braw spotykała wykonawców zasłużona cisza.
Panie dyrektorze, prosimy wziąć urlop z rezyserowania, bo miałkie historyjki brodwayowskie już nam się przejadły!!!
Cudeńko
Wczoraj byłam na tym musicalu i podobał mi się on nieziemsko. Nie rozumiem ludzi, którzy pragną być krytykami a tak naprawde sami siebie ośmieszają. Nie lubicie musicali, teatru??? To po co idziecie na spektakl??? I ciekawa jestem czy sami zagralibiście ich role lepiej, szczerze wątpie . A Marek jest wspaniały !!!
Dziękuję za miły wieczór
Byłam i jestem zachwycona ! Bardzo mi się podobało. Publiczność troszkę na początku drętwa ale póżniej się rozkręciła - nie żałowała braw po fajnych kawałkach. Artyści brawo !!! zwłaszcza Marek Kaliszuk. Ale widać, że na sukces pracuje cały zespół. Świetne przedstawienie dla młodych i dla młodych duchem. Smutasy niech idą gdzieś indziej :) Niech żyje taniec ! Niech żyje młodość! Brawo Teatr Muzyczny ! Bawmy się, przecież jest karnawał :)
Fantastyczne widowisko :)
Uwielbiam film Footlose oraz widziałam wersję brytyjską musicalu, więc obawiałam się że wersja polska rodem z gliwickiego TM nie podoła oczekiwaniom ... ale 10.01. byłam zachwycona! :) Wielkie brawa za choreografię i ruch sceniczny (zarówno w scenach zbiorowych i indywidualnych) - po prostu boskie i obsada tego spektaklu spisała się na medal!!! Większość indywidualnych scen również uważam za fantastyczne :) Szkoda że z zbiorowych scenach śpiew był nieco niewyraźny i zagłuszany przez muzykę to był jedyny minus, natomiast niby skąpa scenografia jest na plus akurat tego widowiska, przynajmniej nie odwraca uwagi od aktorów ;) Szkoda, że widzowie byli drętwi mimo zasłużonych oklasków dla aktorów ;) Przecież na takim spektaklu nogi aż same rwą się do tańca ;D
skąd tyle pozytywnych komentarzy dla Marka Kaliszuka?
Widziałam Footloose dwa razy. Raz z Kaliszukiem i raz z Wisłockim. Jedenemu i drugiemu odrobinę brakuje do ideału muzycznego, ale Kaliszuk w żaden sposób nie pokona Wisłockiego. Przynajmniej w tych spektaklach, które ja miałam okazję oglądać Kaliszuk fałszował strasznie! Więcej dyszał niż śpiewał. Sebastian również nie dociągał w niektórych chwilach, ale śpiewał o niebo lepiej! Ale z tego co słyszałam to Kaliszuk jest w Teatrze Muzycznym po prostu uznany za wielką sławę i już mało kto patrzy jaki poziom tak naprawdę reprezentuje śpiewając.
Również różniły się panie w roli Rusty. Niestety nie udało mi się skojarzyć ich po nazwiskach, ale Rusty towarzysząca Wisłockiemu śpiewała obłędnie.
Również różniły się panie w roli Rusty. Niestety nie udało mi się skojarzyć ich po nazwiskach, ale Rusty towarzysząca Wisłockiemu śpiewała obłędnie.