Widok
Uprzedze zawczasu ze czesc zdjec z trasy znajdzie sie prawdopodobnie w poniedzialek na www.dwr.of.pl
Poniewaz wszystkie sie nie zmieszcza wiec prosze pisac na maila ( pglow interia.pl ) swoj numer startowy, ewentualnie ubior, to podesle - .
Dla jasnosci, fotki robilem tym razem tylko elicie 19-29 lat.
Poniewaz wszystkie sie nie zmieszcza wiec prosze pisac na maila ( pglow interia.pl ) swoj numer startowy, ewentualnie ubior, to podesle - .
Dla jasnosci, fotki robilem tym razem tylko elicie 19-29 lat.
Rufi napisał(a):
> Zgadłeś żYwY, to ja :)
> Dzięki za miłą wspólną jazdę. Ale na końcu mi uciekłeś :P
No to ja też się z Wami na trasie ciąłem. Rufi - z Tobą szczególnie na ostatnich metrach ;-), a z Żywym to bardziej na motocrossie. Dzięki za walkę i Tobie Rufi i Tobie Żywy.
BTW - wiecie jakie miejsca zajeliście? zajeliśmy?
Pozdrower,
Jarek
> Zgadłeś żYwY, to ja :)
> Dzięki za miłą wspólną jazdę. Ale na końcu mi uciekłeś :P
No to ja też się z Wami na trasie ciąłem. Rufi - z Tobą szczególnie na ostatnich metrach ;-), a z Żywym to bardziej na motocrossie. Dzięki za walkę i Tobie Rufi i Tobie Żywy.
BTW - wiecie jakie miejsca zajeliście? zajeliśmy?
Pozdrower,
Jarek
Jarek.mtb napisał(a):
> Rufi napisał(a):
>
> > Zgadłeś żYwY, to ja :)
> > Dzięki za miłą wspólną jazdę. Ale na końcu mi uciekłeś :P
>
> No to ja też się z Wami na trasie ciąłem. Rufi - z Tobą
> szczególnie na ostatnich metrach ;-), a z Żywym to bardziej na
> motocrossie. Dzięki za walkę i Tobie Rufi i Tobie Żywy.
> BTW - wiecie jakie miejsca zajeliście? zajeliśmy?
> Pozdrower,
> Jarek
Ja również dziękuję, chłopy!:-)
No na tym motocrossie to można było sporo straci albo sporo zyskać zależnie od tego czy się zakopało czy jakoś upało się przepchnąć. Ja jakoś przepchnąłem i wtedy Jarek Cię wyprzedziłem, ale później pod jedną górkę i fragment przed jak się zakopałem to dawać z buta musiałem i już Was widziałem i myślałem że mnie dogonicie, ale jakoś się zmobilizowałem na tym podjeździe za motocrossem i prawie cały podjechałem(nawet już widziałem dwóch zawodników co jechali przed nami, ale już nie udało mi się ich dogonić).
A odnośnie miejsc to właśnie myślałem że Wy coś wiecie, bo ja po wyścigu zamiast zaczekać na ogłoszenie wyników to poszedem do kolegi do samochodu po rzeczy i picie, a jak wróciłem to już wszystko składali i koleś z obsługi mi powiedział, że już z netu się dowiem. Jarek widze że też nie wiesz, który byłeś, a może Ty, Rufi wiesz?
> Rufi napisał(a):
>
> > Zgadłeś żYwY, to ja :)
> > Dzięki za miłą wspólną jazdę. Ale na końcu mi uciekłeś :P
>
> No to ja też się z Wami na trasie ciąłem. Rufi - z Tobą
> szczególnie na ostatnich metrach ;-), a z Żywym to bardziej na
> motocrossie. Dzięki za walkę i Tobie Rufi i Tobie Żywy.
> BTW - wiecie jakie miejsca zajeliście? zajeliśmy?
> Pozdrower,
> Jarek
Ja również dziękuję, chłopy!:-)
No na tym motocrossie to można było sporo straci albo sporo zyskać zależnie od tego czy się zakopało czy jakoś upało się przepchnąć. Ja jakoś przepchnąłem i wtedy Jarek Cię wyprzedziłem, ale później pod jedną górkę i fragment przed jak się zakopałem to dawać z buta musiałem i już Was widziałem i myślałem że mnie dogonicie, ale jakoś się zmobilizowałem na tym podjeździe za motocrossem i prawie cały podjechałem(nawet już widziałem dwóch zawodników co jechali przed nami, ale już nie udało mi się ich dogonić).
A odnośnie miejsc to właśnie myślałem że Wy coś wiecie, bo ja po wyścigu zamiast zaczekać na ogłoszenie wyników to poszedem do kolegi do samochodu po rzeczy i picie, a jak wróciłem to już wszystko składali i koleś z obsługi mi powiedział, że już z netu się dowiem. Jarek widze że też nie wiesz, który byłeś, a może Ty, Rufi wiesz?
pozdrawiam
Żywy
Żywy