Odpowiadasz na:

@anonim
Koszty serwisowe i utrzymania są praktycznie żadne.
Raz na 5 lat należy zrobić pomiary uziomiw, rezystancji, ciągłości przewodów etc, czas pracy różnicowek.
Dodatkowo... rozwiń

@anonim
Koszty serwisowe i utrzymania są praktycznie żadne.
Raz na 5 lat należy zrobić pomiary uziomiw, rezystancji, ciągłości przewodów etc, czas pracy różnicowek.
Dodatkowo warto skontrolować połączenia czy nic się nie poluzowalo, czy np zwierzę jak kuna peszla nie skubało.
Poza tym, jeżeli w jakiejś skrajnej sytuacji dojdzie do zabrudzenia paneli, warto je umyć (najlepiej po zmierzchu upewniając się że produkcja jest 0 i napiecie jest 0V).
Ale to się rzadko zdarza. Panele się same myją. Skrajność to np stado ptaków które nam zapaskudzi instalacje.
Jeżeli dach ma małe nachylenie, zalegający śnieg należy usunąć. Statystycznie dachy 35-45stopni, śnieg opada sam.

Podsumowując, obsługa jest praktycznie żadna. Jest to dodatkowy plus porównując no z turbinami wiatrowymi.