Wybraliśmy się ze znajomymi na kolację do A la fracaise, bez wcześniejszego przygotowania. Chcieliśmy żeby miejsce zaskoczyło nas swoim klimatem i kartą dań. Wystrój wpasowuje się w połączenie słonecznej restauracji nadmorskiej we Francji z kubatura gdańskiego lokalu z wysokim stropem. Menu chyba zdecydowanie bardziej nastawione jest na całą gamę naleśników niż na oddzielne dania, których wybór jest skromy ale wystarczający. Bardzo dobre jedzenie, widać ze naleśniki są silna strona lokalu, bez ujmowania jakości innym daniom, ale nalesniki w la francaise to chyba jest to :). Bardzo przyjemna była rozmowa z właścicielem, nadaje klimat temu miejscu, spodziewałem się może trochę szerszej opowiesci na temat serwowanych win. Uważam że bukiet dostępnych win to jest pole do rozwoju dla la Francaise, bo francja = wino :)

Polecam, a po posiłku jakiś digestive bo masła nie oszczędzają :)