Re: Friendzone - jak tego uniknąć?
Nie zgadzam się z @Halewiczem, myślę, że istnieje zarówno przyjaźń damsko-męska, jak i męsko-damska. Przynajmniej taką mam nadzieję :)
Fakt, faktem są mężczyźni, których uważam, że...
rozwiń
Nie zgadzam się z @Halewiczem, myślę, że istnieje zarówno przyjaźń damsko-męska, jak i męsko-damska. Przynajmniej taką mam nadzieję :)
Fakt, faktem są mężczyźni, których uważam, że "ekstra facetów", co więcej uważam, że kobieta, z którą będą będzie mega szczęściarą. Tyle, ze siebie nie widzę, jako tej szczęściary. Dlaczego? Sama nie wiem.
Uważam, że rada @człowieka jest nietrafiona (znowu mi powie, że pyskuję :P). Gdyby facet mnie olewał (czytaj: nie odzywał się) ja bym olała jego i tyle. Nie jestem typem, który będzie latał za facetem i kręci mnie fakt, że on "ma mnie w d*pie".
Bądź sobą - banał- owszem, ale nic na siłę. Jeżeli nie będziesz sobą poznając dziewczynę, to co dalej? W końcu będziesz musiał być sobą i wtedy ona zwieje :)
Dlatego czekaj na taką, której od początku przypadniesz do gustu taki, jaki jesteś :)
zobacz wątek