Re: Friendzone - jak tego uniknąć?
Podejrzana sprawa...
Myślę, że problem tkwi gdzie indziej niż w przyjacielskim i pro-partnerskim podejściu. Może faktycznie słabo całujesz? ;-)
Nie chce mi się wierzyć, że ktoś nie ma...
rozwiń
Podejrzana sprawa...
Myślę, że problem tkwi gdzie indziej niż w przyjacielskim i pro-partnerskim podejściu. Może faktycznie słabo całujesz? ;-)
Nie chce mi się wierzyć, że ktoś nie ma partnerki z takiego powodu, jaki opisujesz.
Ale do rzeczy - mam problem odwrotny. ;-D
Zaczynam poważnie powątpiewać w istnienie przyjaźni damsko-męskiej.
zobacz wątek