Widok
W okolicach salonu plusa był sklep HDka, i jakiś czas temu widziałem go w Galerii Bałtyckiej. Tam też widziałem sklep martensa, podejrzewam że tego od glanów. Miałem kiedyś jego półbuty - te 3 oczkowe, z blachą z przodu - ale jakoś się nie przekonałem do krótkich.
Jestem zdania że 3 główne zalety glanów to zakrywanie kostki, wytrzymałość i cena.
Jakbym miał kupić HDki czy inne "markowe" glany to wolałbym dać tą samą kasę na jakieś wojskowo-turystyczne obuwie. Wygodne, wytrzymałe, wodoodporne, a para butów waży tyle co jeden but ochronny.
Za swoje obecne glany dałem poniżej 150zł - firma marki firma, ale 4 lata noszenia dzień w dzień zapewnione;)
Co do tematu. Rumuny miały to do siebie że były dobre i tanie - jak te tanie wina, które są dobre bo są dobre i tanie:P
A teraz 90% nosicieli glanów nie uznaje za glana butów wojskowych i wszystkich innych które nie mają blachy z przodu (stosowanej w butach ochronnych)...
I na koniec ciekawostka - zerknijcie sobie na wikipedię, w temacie glanów autor obstaje że rumuny to rumunki i były obuwiem robotniczym;)
Pozdrawiam
Jestem zdania że 3 główne zalety glanów to zakrywanie kostki, wytrzymałość i cena.
Jakbym miał kupić HDki czy inne "markowe" glany to wolałbym dać tą samą kasę na jakieś wojskowo-turystyczne obuwie. Wygodne, wytrzymałe, wodoodporne, a para butów waży tyle co jeden but ochronny.
Za swoje obecne glany dałem poniżej 150zł - firma marki firma, ale 4 lata noszenia dzień w dzień zapewnione;)
Co do tematu. Rumuny miały to do siebie że były dobre i tanie - jak te tanie wina, które są dobre bo są dobre i tanie:P
A teraz 90% nosicieli glanów nie uznaje za glana butów wojskowych i wszystkich innych które nie mają blachy z przodu (stosowanej w butach ochronnych)...
I na koniec ciekawostka - zerknijcie sobie na wikipedię, w temacie glanów autor obstaje że rumuny to rumunki i były obuwiem robotniczym;)
Pozdrawiam
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
wśród moich znajomych nikt nie mówił na rumuny "rumunki", ale faktycznie zdobywało się je, kupując od ludzi, którzy mieli dostęp do magazynów z odzieżą ochronną dla robotników.
można było jeszcze, przy odrobinie szczęścia (dużej odrobinie) kupić je na rynku na przymorzu. źródło pochodzenia było zazwyczaj takie samo.
można było jeszcze, przy odrobinie szczęścia (dużej odrobinie) kupić je na rynku na przymorzu. źródło pochodzenia było zazwyczaj takie samo.
Rumunki to buty wojskowe. Używali ich lub może używają jeszcze rumuńscy spadochroniarze. Charakterystycznym dla tych butór był fakt że miały wplatywany specjalny suwak który miał ułatwić zdejmowanie ich przez zołnierzy.
Jakieś 12 lat temu będąc na studiach zakupiłem sobie martensy i zaraz na drugi dzień zauwazyłem kolesia w rumuneczkach o zdartej juz niestety podeszwie. Z zamiłowania do rumunek podszedłem do kolesia i zaczeliśmy rozmawiać po czym zaproponowałem mu moje nowiutkie martensy w zamian za jego rumunki i koles się nie zgodził. Zreszta ja tez bym rumunek nie oddał ;-)
Jakieś 12 lat temu będąc na studiach zakupiłem sobie martensy i zaraz na drugi dzień zauwazyłem kolesia w rumuneczkach o zdartej juz niestety podeszwie. Z zamiłowania do rumunek podszedłem do kolesia i zaczeliśmy rozmawiać po czym zaproponowałem mu moje nowiutkie martensy w zamian za jego rumunki i koles się nie zgodził. Zreszta ja tez bym rumunek nie oddał ;-)
moje rumuny nie miały żadnego suwaka, tylko same sznurówki
http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://wyprawa4x4.pl/photo/tinyMce/glany.jpg&imgrefurl=http://www.wyprawa4x4.pl/plugins/_newsedit/news/13/&usg=__rzWfu9numDOiEtoJKyu32rSK7vU=&h=250&w=333&sz=33&hl=pl&start=1&tbnid=87VoZiGus0sINM:&tbnh=89&tbnw=119&prev=/images?q=glany+rumuny&gbv=2&hl=pl&sa=G
http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://wyprawa4x4.pl/photo/tinyMce/glany.jpg&imgrefurl=http://www.wyprawa4x4.pl/plugins/_newsedit/news/13/&usg=__rzWfu9numDOiEtoJKyu32rSK7vU=&h=250&w=333&sz=33&hl=pl&start=1&tbnid=87VoZiGus0sINM:&tbnh=89&tbnw=119&prev=/images?q=glany+rumuny&gbv=2&hl=pl&sa=G
Bo były produkowano je dla armii USA potem tego armia nie odebrała siły specjalne policyjne Ceausescu w tym chodziły ale mieli tego tyle że do demoludów wysyłali halibuty robocze nie można było tego kupić w sklepie ale od hydraulika górnika hutnika i innych fizycznych już tak czasami za butelkę wodki
Już widziałem kolego jednak jak dla mnie to zdecydowanie za duży rozmiar.. Rumunki mają to do siebie że jak są za duże to przody się za bardzo wyginają i są jak u clowna. Z racji że mam nogę 40 to maxymalnie mogę zakupić 42 bo wtedy za dużego o 2 numery buta nie widać.
Ale chociaż dzięki Tobie oko cieszy widok bieżnika ech powspominać ;-)
Ale chociaż dzięki Tobie oko cieszy widok bieżnika ech powspominać ;-)
Swoje glany kupowałam w sklepie internetowym Ann /ann-obuwie.abc24.pl/. Jest tam duży wybór. Ceny bardzo przystępne, na dostawę czekałam chyba 2 dni. Za klasyczne glany z 15-toma dziurami i metalowym noskiem zapłaciłam w granicach 200 zł/nie licząc kosztów dostawy/, ale to było prawie rok temu. Nie szukałam tam rumunów, ale myślę, że warto sprawdzić.
Niech wszyscy, którzy źle mi życzą, pocałują mnie w d*pę.