Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 cz.33

Hej!
Tak, Lenka ma wózek pchacz FP - dostała n roczek. Zanim nie chodziła w ogóle nie chciała się nim bawić, dopiero jak zaczęła sama chodzić to teraz wozi lalkę ;-). Ale to taki wózek na... rozwiń

Hej!
Tak, Lenka ma wózek pchacz FP - dostała n roczek. Zanim nie chodziła w ogóle nie chciała się nim bawić, dopiero jak zaczęła sama chodzić to teraz wozi lalkę ;-). Ale to taki wózek na krótko - on sztywny jest, nie zwrotny, także na pewno kiedyś kupię jej typowy wózek dla lalek. Ten Asienkaj Queeny jest śliczny, ale za drogi dla mnie. W sumie przeciez dziecko nie musi bawić się 3 częsciowym wózkiem ;-). Wystarczy jaka gondolka lub spacerówka - zalezy co wpadnie mi w oko. Póki co ten co mamy jest ok, Lenka sobie z nim chodzi i bawi się lalką - uwielbia zdejmowac jej czapeczkę, potem się męczy żeby ją jej nałożyć i trzeba pomogać.

Oj, ja bardzo bym chciała mieć już drugie w drodzę, ale wiem że nie mogę narazie. Nie dałabym sobie z dwoma maluszkami sama rady. Mąż pracuje wieczorami i jak miałabym ogarnąć do spania 1,5 roczną Lenkę i noworodka? Także może za rok zaczniemy starania...a że z Lenką trwały one 2 lata, także zobaczymy kiedy będzie. Mąż nie chce, mówi że za parę lat - ale ja ich nie mam...przy PCOs z każdym rokiem coraz mniejsze szanse zajścia.

zobacz wątek
13 lat temu
~Michalowa

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry