Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 cz.33
Sylwiah, to ja już w ogólę sobie nie wyobrażam jak spałaś na materacu:(u nas było łóżko, tylko jak mąż na chwile się położył to pielęgniarka jak zajrzała powiedziała, że ma nie leżeć bo to łóżko...
rozwiń
Sylwiah, to ja już w ogólę sobie nie wyobrażam jak spałaś na materacu:(u nas było łóżko, tylko jak mąż na chwile się położył to pielęgniarka jak zajrzała powiedziała, że ma nie leżeć bo to łóżko nie jest do leżenia..hmm ciekawe więc do czego;p
zobacz wątek