Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMUSIE 2010 cz.33

na noc daliśmy stasiowi nurofen i spał od 20 do 2-giej w nocy, potem obudził się od 4 rano i spał do 7:15. Tą noc zaliczam do udanych.

Dzisiaj też chyba damy mu nurofen, chyba go... rozwiń

na noc daliśmy stasiowi nurofen i spał od 20 do 2-giej w nocy, potem obudził się od 4 rano i spał do 7:15. Tą noc zaliczam do udanych.

Dzisiaj też chyba damy mu nurofen, chyba go jednak ta skóra pobolewa jak sie przewraca w nocy i trze, albo ząbki mu idą.

zobacz wątek
13 lat temu
~sbj

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry