Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35
HEj,
oj Sylwia, to kiepsko, kurcze współczucia z teściem, ja pewnie ściągnełabym męża , ale to moje zdanie - wszystko tez zależy jak poważny jest stan teścia...pomodlę się dzisiaj za...
rozwiń
HEj,
oj Sylwia, to kiepsko, kurcze współczucia z teściem, ja pewnie ściągnełabym męża , ale to moje zdanie - wszystko tez zależy jak poważny jest stan teścia...pomodlę się dzisiaj za niego:-(
Justa - piszesz o odchudzaniu, powiem Wam że od 2 m-cy 3 razy w tygodniu chodze na spinning, ale jakoś kilogramów nie gubię, nie obżeram się i zgrzeszę ze słodkim i wkurza mnie to. Też zastanawiałam się na Dukanem, ale wiem , że to niezdrowa dieta, dlatego nie zdecydowałam się . Od dzisiaj piję koktail Herbalife , chcę pić zamiast śniadania i kolacji, ale nie wiem czy taka monotonia mnie nie znudzi. w pracy jako tako, ale w weekend raczej nie ma szans że się nie skusze na coś innego.
No cóz poczekamy zobaczymy.
Ogólnie to mam dzisiaj mega wkurza, byłam dzisiaj u prezesa po podwyżkę, oczywiście dostalam ale nie tyle ile bym chciała, jutro uderzam do niego raz jeszcze, hmmm ciekawe co będzie się działo - w końcu jutro piatek 13 tego, może bez pracy zostanę :-))
Spokojnej nocki wam zyczę, bo ja raczej na to nie liczę:-))
zobacz wątek