Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

Hej dziewczyny

Michałowa wszystkiego najlepszego Kochana :)

Co do uczulenia to Ola też ma, nie przez cały czas ale pojawia się jej na policzkach co kilka tygodni. Nie wiem... rozwiń

Hej dziewczyny

Michałowa wszystkiego najlepszego Kochana :)

Co do uczulenia to Ola też ma, nie przez cały czas ale pojawia się jej na policzkach co kilka tygodni. Nie wiem od czego to, lekarz też nie wie. jak się pojawia to smaruję maścią Elocom i po jednym smarowaniu znika. Maść jest bardzo silna więc mięszam ją z kremem do buzi. Uczulenie wygląda jak popękane naczynka. Skóra jest szorstka i czerwona.

A śniadania..ehh..u nas to samo, mam już dosyć dojadania po Oli.
Ola wypija mleczko ok 6-7 rano a śniadanko je ale ze mną. Wzięłam się za sposób :) Wcześniej jak jadła sama w krzesełku to wzięła kilka gryzów i koniec. Teraz ja robię sobie śniadako, siadam na kanapie i jem. Mówię jej mniam mniam ale dobre, jak chcesz to usiąć obok. No i działa. Siada i wcina prawie wszystko co mam na talerzu :) Dzisiaj zjadła cały duży serek wiejski.
Wczoraj dałam jej trochę gotowanej białej kiełbaski. Wiem że nie powinnam ale wyrywała mi widelec z buzi i sama go sobie wkładała :)
Obiadki różnie. Najlepiej smakuje jej rosołek tzn makaron.
Na jutro mam pomodorową od mojej mamy. Dzisiaj np. pomodorówki nie chciała, ale jak zobaczyła że siedzę przy stole i coś jem to podbiegła i szarpała mnie za rękę aby jej dać. Zjadła pół sporego kotleta schabowego i ziemniaczka. Nawet sałatę zieloną ze śmietaną jej dałam..

zobacz wątek
13 lat temu
~justa2684

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry