Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35
Michałowa - ja Hanie zostawiam samą w pokoju - sama zasypia... pobawi się tyle ile chce i się kładzie spać... a co do jedzenia słoiczkowego - to kiedyś dziewczyny pisały, że biorą na pokład... ja...
rozwiń
Michałowa - ja Hanie zostawiam samą w pokoju - sama zasypia... pobawi się tyle ile chce i się kładzie spać... a co do jedzenia słoiczkowego - to kiedyś dziewczyny pisały, że biorą na pokład... ja nigdy nie brałam więc nie wiem... soczek powinien być już raczej przelany do butelki czy kubeczka... bo i tak będziesz musiała go spróbować ;P
zobacz wątek