Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35
Justa mogło tak być w niedziele bo byliśmy u Pani Ani na 10.15 własnie z mężem i babcią :)
trzeba bylo nas zaczepić :) ale może jeszcze innym razem
ja chyba jakoś mało spostrzegawcza...
rozwiń
Justa mogło tak być w niedziele bo byliśmy u Pani Ani na 10.15 własnie z mężem i babcią :)
trzeba bylo nas zaczepić :) ale może jeszcze innym razem
ja chyba jakoś mało spostrzegawcza bo jakoś nikogo nigdy nie widzę
my normalnie chodzimy w sobotę na 9 i narazie wszystko mamy odrobione
zobacz wątek