Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 35

Hej dziewczyny,

Mar-chew trzymaj się Kochana, ale się porobiło...
Michałowa bidulka Twoja Lenka, jak nie zęby to choróbsko, jak nie choróbsko to zęby eh.. Zresztą u nas... rozwiń

Hej dziewczyny,

Mar-chew trzymaj się Kochana, ale się porobiło...
Michałowa bidulka Twoja Lenka, jak nie zęby to choróbsko, jak nie choróbsko to zęby eh.. Zresztą u nas podobnie.
We wtorek mamy wizytę u immunologa. Pewnie przeprowadzi wywiad o chorobach Oli, na co i kiedy chorowała. A ja nie pamiętam. Kilka razy byłyśmy u nas w przychodni, kilka razy prywatnie i kilka na pogotowiu. Wcześniej były książeczki z receptami i nie było problemu aby sprawdzić datę kiedy dziecko chorowało a teraz? Żadnej informacji w książeczkach, tylko o szczepieniach. Podejdę do przychodni i zapytam a i zadzwonie do naszej prywatnej pediatry. Poszpera w swoim kajeciku i może mi poda daty.

No i w sobotę idziemy na pogrzeb. bardzo późno bo kolega zmarł we wtorek tydzień temu..

zobacz wątek
13 lat temu
~justa2684

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry