Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37
Biedne te nasze maluszki jak nie są chore to kupki zrobić nie mogą ech... zawsze coś.
Sbj może jakieś kropelki Ci pomogą albo są tabletki na katar, chyba Sudafed się nazywają.
Moja na...
rozwiń
Biedne te nasze maluszki jak nie są chore to kupki zrobić nie mogą ech... zawsze coś.
Sbj może jakieś kropelki Ci pomogą albo są tabletki na katar, chyba Sudafed się nazywają.
Moja na szczęście przestała gorączkować. Wyniki moczu ok, teraz badamy kał, no i pomalutku zaczyna jeść.
Miłego dzionka:-)
zobacz wątek