Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37
Cześć dziewczynki!
Nie odzywałam sie, bo nie miałam czasu pisać. Urwanie głowy w pracy, a po pracy też dużo obowiązków.
Piszę tylko na szybko, że 30 września wrócilismy z wielkimi...
rozwiń
Cześć dziewczynki!
Nie odzywałam sie, bo nie miałam czasu pisać. Urwanie głowy w pracy, a po pracy też dużo obowiązków.
Piszę tylko na szybko, że 30 września wrócilismy z wielkimi przebojami - ale o tym opowiem kiedy indziej, bo dużo tego ;-). Było fajnie, ale bez rewelacji. Ciepło, ale b. wietrznie i 1,5 dnia padało ;-(.
Majorka śliczna.
Lenka też znowu przeziębiona! Kichała od poniedziałku i dziś już gile lacą...ręce mi opadają. Tydzień była zdrowa...
Co mogę dać na odporność? Nic póki co nie daję. A nie chcę kupowac placebo, albo coś co dla maluchów nie jest wskazane.
Lidka - ciekawa ta maść, ale napisane jest że od 5 r. życia...
Już nie pamiętam co jeszcze miałam napisać. Na pewno zdrowaia dla wszystkich! Strasznie dużo choruje...
Może dam radę odezwać się jeszcze dzisiaj...
zobacz wątek