Odpowiadasz na:

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 37

Sbj sprobuj tez oddac ubranka do komisu, o ile taki masz kolo siebie. Ja odkrylam na morenie komis z ubrankami i zabawkami, za grosze mozna sliczne firmowe rzeczy kupic. Sama oddalam tam kombinezon... rozwiń

Sbj sprobuj tez oddac ubranka do komisu, o ile taki masz kolo siebie. Ja odkrylam na morenie komis z ubrankami i zabawkami, za grosze mozna sliczne firmowe rzeczy kupic. Sama oddalam tam kombinezon ktory dostalismy jak mala sie urodzila i nie nosila go bo mielismy juz inne dwa i ktos od razu kupil:)
Sylwia mysle ze to dobra decyzja, chociaz rozstac sie bedzie trudno, ale szybko zleci a bedziesz miala pewnosc ze Filipkowi nie dzieje sie krzywda i bedziesz spokojnie pracowac. Teraz jest skype wiec zawsze mozna porozmawiac:) Szkoda ze babcia nie chce jechac bo to by bylo chyba najlepsze dla Was, ale nasze babcie chyba tez by sie nie podjely.
Dzis bylam w Lidlu i sa tam bardzo ladne zabawki, kupilam puzzle takie z ramka:) jak pisala Michalowa i takie wieksze do ukladania na podlodze, ale jest tez lalka z akcesoriami, bardzo ladne ksiazeczki i duzo innych ladnych zabawek.
A ja w przeciwienstwie do niektorych z Was chcialabym miec nastepne dziecko takze zimowe:) grudniowe lub styczniowe

zobacz wątek
12 lat temu
Dagmarka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry