Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 40
My wróciliśmy z urlopu, pogoda średnio ale i tak było bardzo fajnie. Tylko nigdy absolutnie nigdy już nie pojadę na przyczepę na tak długo. Na weekend jest super ale jednak tydzień takich warunków...
rozwiń
My wróciliśmy z urlopu, pogoda średnio ale i tak było bardzo fajnie. Tylko nigdy absolutnie nigdy już nie pojadę na przyczepę na tak długo. Na weekend jest super ale jednak tydzień takich warunków to już za dużo dla mnie. Szczególnie jak pada to jest strasznie. Nie wiadomo co z dzieckiem robić, wszędzie mokro i paskudnie.
Magda się ostatnio bardzo szybko zmienia, radzi sobie z dziećmi, jest odważniejsza, bardziej samodzielna. Pojechaliśmy z koleżanką i jej córeczką więc Madzia miała koleżankę.
Myślałam, że z urlopu wróci Magda bez pieluchy ale tyle dni padało, że pranie nie schło wcale więc musiałam się zatrzymać, ale często i tak z pieluszką biegałyśmy na siusiu na kibelek bo wołała. Trochę w tym zasługi starszej koleżanki. Także jestem dobrej myśli.
Pozdrawiam Was wszystkie!
zobacz wątek