Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 40
Cześć dziewczyny!
No choróbska teraz wszędzie. I takie dziwne mutacje wirusów...ech!
Moja praktycznie non stop chora od początku września. We wtorek znowu miała wys. goraczkę - ale w...
rozwiń
Cześć dziewczyny!
No choróbska teraz wszędzie. I takie dziwne mutacje wirusów...ech!
Moja praktycznie non stop chora od początku września. We wtorek znowu miała wys. goraczkę - ale w sumie tylko to. Do końca tyg. w domu była. I w sobotę stwierdziłam, że zdrowa - gardło czyste, kataru brak. No super. I zadowolona była,że dziś do przedszkola pójdzie. A wczoraj lekki katar się pojawił. Ale taki mini-mini. Mimo wszystko poszła dziś do przedszkola i zobaczymy co z tego wyjdzie. Tez nie chce zeby tylko siedziala w domu. Muszę ją puszczać - bo do tej pory całe 9 dni chodziła. Zwłaszcza, że ona tak to lubi. A tyle ją omija.
Także wiecie - każde kichniecie już powoduje u mnie ciarki na placech.
Dagmarka - wklej linka z tymi butami ktore mialas rok temu. Zadowolona byłaś? Bo ja chcialam ten Elephant jak rok temu, ale jednak one ciężko się wkładają - nie wiem czy Lena sama sobie poradzi.
Kurtkę i spodnie śniegowe mamy z zeszłego roku dobre - wow!
Ale po buty to już pora iść, bo potem numerów nie będzie.
zobacz wątek