Odpowiadasz na:

Re: grudniowe mamusie

U nas też zajączek zawsze droby. Ale że nas dużo, tzn. babcia z dziadkiem, moje dwie siostry itd. to i tak dużo tych drobnostek nazbierała ;-). Głównie puzzle bo uwielbia, grę logiczną planszową i... rozwiń

U nas też zajączek zawsze droby. Ale że nas dużo, tzn. babcia z dziadkiem, moje dwie siostry itd. to i tak dużo tych drobnostek nazbierała ;-). Głównie puzzle bo uwielbia, grę logiczną planszową i mozajkę - super, pamiętam ze swojego dzieciństwa jeszcze to, plansza w króra wciska się różnokolorowe koraliki i tworzy się obrazki.

Sbj, wiem że najgorzej zdecydować się na ten ruch i zdjąć pieluchę. Potem to już szybciutko załapie. Zwłaszcza że budzi się w nocy i stwaje z łózka, wtedy można od razu na toaletę wysadzic. Lenka dopiero od ok 2 tyg. przesypia często całę noce bez nocnego wołania na siku. Wcześniej co noc budziła sie na siku właśnie i trzeba było ją wysadzać. A teraz coraz rzadziej w nocy woła. W końcu!

Wczoraj tak sie uśmiałam z Lenki. Ona ma zarąbiste teksty i nie wiem skąd je bierze. Wczoraj mój mąż zajadał się jeszcze poświątecznym ciastem. I mówi do Lenki jak mu smakuje i że on tak bardzo lubi ciasta i szkoda, że mamusia mu nie robi takich ciast (nienawidzę piec), a na to Lenka "tatusiu sam sobie rób, jesteś już duzym chłopcem" Parsknęliśmy śmiechem. I jak jej nie kochać ;-)
Albo inny tekst. Jesteśmy w sklepie i Lenka staneła obok jajka kinder i prosi żebym jej kupiła. Ja się pytam z jakiej okazji, a Lenka na to poważnie "z okazji miłości" ;-)

zobacz wątek
11 lat temu
~Michalowa

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry