Widok

GTPR Gdynia na mecz z Perłą Lublin pojechał bez kapitana. Magdalena Stanulewicz: Ludzie są okrutni

Opinie do artykułu: GTPR Gdynia na mecz z Perłą Lublin pojechał bez kapitana. Magdalena Stanulewicz: Ludzie są okrutni.

Piłkarki ręczne GTPR Gdynia w pierwszym meczu drugiej fazy PGNiG Superligi Kobiet zagrają na wyjeździe z Perłą Lublin. Spotkanie rozpocznie się w środę o godzinie 18. W składzie mistrzyń Polski znów zabraknie Magdaleny Stanulewicz. Jednak skrzydłowa zaprzecza, że została obsunięta od gry, gdyż przyjaźni się z byłą trenerką drużyny - Agnieszką Truszyńską. - Ludzie, którzy mówią i piszą takie rzeczy, są okrutni. Nie gram, bo po ostatnich meczach z bólu nie byłam w stanie chodzić o własnych ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Prezesie

Potrzeba oczyścić smród póki jeszcze czas. Jesteś tu tylko z nadania sponsora - upadłego zresztą i co tu jeszcze robisz?
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 3

gratulacje za wyrzucenie archaicznego Kamielina

Magda nie ściemniaj byłaś głównym wrogiem Kamielina.
I dobrze zrobiłaś bo on się kompletnie nie nadaje do trenowania dziewczyn, a kapitan nie może bać się mówić to co myśli
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 4

to odpowiedziałeś sobie kapitan myślalame że szczyści kamielina i wróci trucha o tu zonk !

i skończyła się odwaga

z Kamielinem jak pokazują wyniki w lidze wygrywli wszystko

z Makuszewskim przegrywają wszystko
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 5

były siły to wygrywały a nie Kamielin
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

Bzdura, wiadomo że by nie wrocila jesli w klubie zarzadzaja te same osoby.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ryba byla odwazna i co z tego?

Ano to z tego ze prezes odporny na wiedze i ma w nosie to co do niego mowi zawodniczka nawet jak ma bardzo duze doswiadczenie i jest kapitanem
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Jakoś z Kamielinem wygrywały mecze.... To , że już nie jest trenerem GTPR, nie było decyzją kapitana. O tych zaskakujących zmianach decyduje Prezes, który nie cieszy się dobrymi opiniami. To przez jego decyzje nie ma Gapskiej i Kulwińskiej. Prezes robi złą atmosferę w zespole, klub został zdemolowany. Tak piękna historia żeńskiej piłki ręcznej w Gdyni osiąga dno. Dziwne , że ciągle jest Prezesem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Będzie dobrze

Arka & Vistal
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 8

Nigdy w życiu ag&Vg
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ludzie nie są okrutni, tylko ciekawi!

Gdyby klub traktował kibiców poważnie, to oni nie dopisywaliby sobie teorii spiskowych co do absencji Magdaleny S.
Nigdzie nie było oficjalnej informacji o kontuzji, więc ludzie sami zaczęli interpretować nieobecność Pani Kapitan jako "foch forever".
PS. Nie tylko z P. Truszyńską w jednej szkole pracuje, ale także z P. Gapską, co chyba nie jest tajemnicą.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1

Może i foch ale uzasadniony, takie głupoty wymyślać. Magda jest bardzo zaangażowaną zawodniczką i rozumiem, że wkurza się takimi komentarzami. Tym bardziej, że sytuacja klubu i dziewczyn jest mówiąc bardzo delikatnie nieciekawa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pierwsza połowa 11-16 dla naszych !!!!

Oby tylko nie spuchły po przerwie ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

No niestety spuchły 25-24 .

Tak się kończy gra jedną siódemką !!! Brawo panie prezesie !!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

To

już nie jest istotne kto jedzie a kto nie jedzie.Zawsze jest tak samo.Mecz ma dwie połowy.Ostatni gasi światło?Tak to wygląda.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry