Mieszkam na Lawendowym
i jak czytam te bzdury to nie wiem czy się śmiać czy płakać. Za tę kasę co zapłaciłem to jest naprawdę dobrze. Kilka niedoróbek wskazanych przy odbiorze i wbrew temu co tłuką na każdym forum...
rozwiń
i jak czytam te bzdury to nie wiem czy się śmiać czy płakać. Za tę kasę co zapłaciłem to jest naprawdę dobrze. Kilka niedoróbek wskazanych przy odbiorze i wbrew temu co tłuką na każdym forum wszystko szybko usunęli. Człowiek ma wrażenie, ze to jakiś zmasowany atak na tych co ich nie stać na wille pod miastem i apartamenty na ostatnim piętrze w jakimś "tower". Jak mnie nie stać na złote balustrady i lustro w suficie to znaczy, ze jestem groszy? Osiedle jest spoko, administrator może być, deweloper bezproblemowy i tyle w temacie.
zobacz wątek