Odpowiadasz na:

Heh, "ważnego głosowania".

Jakieś okruszki po inwestycjach, o których decydują urzędnicy, przeznaczane na projekty które dopuszczają urzędnicy, które czasem zostaną zrealizowane,... rozwiń

Heh, "ważnego głosowania".

Jakieś okruszki po inwestycjach, o których decydują urzędnicy, przeznaczane na projekty które dopuszczają urzędnicy, które czasem zostaną zrealizowane, czasem nie.

Ale przecież obywatele są za głupi żeby decydować o dużych, strategicznych decyzjach (np. rozwój sieci tramwajowej na południe).

zobacz wątek
7 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry