Kandydat PiS również.
Zaproponował koncepcję tramwaju która technicznie nie jest możliwa do realizacji.
A potem powołał się na wplwy w ministerstwie (u Prezesa) że da się załatwić.
Mi to...
rozwiń
Zaproponował koncepcję tramwaju która technicznie nie jest możliwa do realizacji.
A potem powołał się na wplwy w ministerstwie (u Prezesa) że da się załatwić.
Mi to pachnie nepotyzmem i kombinatorstwem. Czego zresztą spodziewać się po człowieku, który został dyrektorem za nazwisko.
Zero pomyślunku, wiedzy i doświadczenia.
Takie małe projekty najbardziej wpływają na otaczającą nas przestrzeń.
zobacz wątek