Gdańsk.. skradziono rower...biała holenderka w kwiaty

Trzeba przyznać że jest charakterystyczny. Podejrzewam że będzie sprzedany gdzieś poza gdańskiem. Szanse na odnalezienie są małe ale jednak są.

Jeśli zdarzy się wariant optymistyczny i ktoś go zauważy będą 2 problemy:
1. Jak Ci przekazać tą radosną nowinę, skoro nie podałaś żadnego kontaktu.
2. Czy będziesz potrafiła udowodnić że rower prawnie należy do Ciebie?

Jeśli rower był "garażowany" w hali spięty linką jak na zdjęciu to było bardzo nie rozsądne. Złodziej pewnie przeciął linkę ale na dobra sprawę mógł wynieść rower.

- poruszając kwestie prawnego udowodnienia iż jest się właścicielem danego roweru - posiadam rower - z racji jego wieku nie mam papierów dot. zakupu itp, jak więc udowodnić iż rower jest/był mój? napstrykać sobie fot z rowerem?

Kiedyś można było iść na policję i oznaczyć jakoś rower (myślę że nadal można), w przypadku kradzieży pewnie to niewiele da, ale powinno wystarczyć jako dowód, że rower jest Twój ;)

A na jakiej podstawie Policja nadaje / nadawała taki akt własności ?
Wystarczyło dać słowo honoru ?
he, he, he

Spisz numer seryjny ramy (pod ramą zazwyczaj). Oczywiście mogą go zeszlifować, więc dobrze spisać różne cechy charakterystyczne dla tego roweru i pstryknąć mu fotkę. Powinno wystarczyć. Jak w ogóle oczywiście odzyskasz rower, w przypadku kradzieży :)

1) lentilki@poczta.fm
2) mam dowód zakupu

rower wywleczono z garażu, bo są ślady po ciągnięciu oponami na posadzce..

http://www.bazarowerow.pl