Bardzo lubie Coste - w Anglii. Wystroj, meble, kawa itd. Polecam wlascicielom skontaktowac sie z Kasia ktora jak czytam pracowala w Costa. W waszym lokalu jest obskurnie i smiesznie drogo. Jakies zdezelowane krzesla, kawa ktora w Londynie kosztuje 2,5 funta tj 11-12 zl tu kosztuje 13 he he. W dodatku nie jest goraca. Zamowilem mokke z czekolada. Poniewaz koszt przyrzadzenia kawy w kazdym lokalu to raczej kilkadziesiat groszy niz pare zlotych, czynsze w Gdansku i place personelu na pewno nizsze wiec jedynym wytlumaczeniem tych cen jest pazernosc wlascicieli. Klintom moze podoba sie moznliwosc zabrania kawy w kubku ale na tym chyba koniec atrakcji. Żałosne to.
PS Bywalem czesto w Costach w Putney i w Staines. Polecam tam.