Widok
myślałam o tym i możliwe, że tak zrobię, będą ludzie mieli ubaw:D a poza tym upraszam szanownych Panów o nie podszywanie się pod poszukiwanego osobnika! Chce Ktoś mnie sobą zainteresować - spoko, ok, jestem za:) ale bądźcie szczerzy, bo i tak przy spotkaniu wyjdzie szydło z worka.. pzdr dla poszukujących miłości itp szczęśliwości
podbijam dalej, gdzie są wolni romantyczni Panowie z wartościami miłosno rodzinnymi i potrzebami sexualnymi powiązanymi nie tylko z ciałem ale też duchem i sercem??? http://www.youtube.com/watch?v=pBDjtXYn3HU&feature=fvwrel
owszem ogłoszenie o takiej treści jak tu zamieściłam w towarzyskich i co z tego.. jak na razie z nikim się nie widziałam.. ba.. nawet nie rozmawiałam.. jedynie maile.. ciekawe jaka satysfakcja płynie z takiego kłamstwa??? i co ma na celu??? do psychologa może by warto się umówić, spokojniej pisać, to literówek nie będzie i polskie znaki może uda się użyć:D
Szukam Ciebie..
Wiek na oko 25-30 lat, ale okularów nie miałem..być może zmarszczek nie zauważyłem na Twojej gustownie wytapetowanej buzi.
Byłaś wtedy w Biedronce i kupowałaś 2 Sarmackie...Urzeknięty Twoim gustem aż mi w piersi zamarło, że mamy ten sam gust! Szybko wtedy zabrałem z półki podobny towar i pobiegłem szybko stanąć za Tobą przy kasie, by zagadać "na browara"...niestety serce me opadło, gdyż zdążył mnie ubiec staruszek, ten z aparatem słuchowym, musisz go pamiętać! :( Niestety nie mogłem przez to zagadać i puścić bajery, co teraz żałuję :(((
Pamiętam też, że przez swe kolorowe tipsy miałaś kłopoty z szukaniem drobnych w portmonetce. Poczułem kolejną szansę kontaktu i już wyciągnąwszy swoją dłoń z 8 groszami..staruszek stojący między nami opluł ją!
Niestety los nas rozdzielił w tym miejscu...poszłaś sobie nie zauważywszy mnie.....pozostało tylko echo Twoich kozaczków z obcasem na 15 centymetrów, których stukot zdążył skutecznie przyciągnąć uwagę połowy klienteli Biedronki, łącznie z kasjerkami..poczułem się zazdrosny :(
To było..wtedy...no..środa..a może piątek? Sarmackie okazało się zbyt silne i zapomniałem :((
Gdzie jesteś ma piękna??
Wiek na oko 25-30 lat, ale okularów nie miałem..być może zmarszczek nie zauważyłem na Twojej gustownie wytapetowanej buzi.
Byłaś wtedy w Biedronce i kupowałaś 2 Sarmackie...Urzeknięty Twoim gustem aż mi w piersi zamarło, że mamy ten sam gust! Szybko wtedy zabrałem z półki podobny towar i pobiegłem szybko stanąć za Tobą przy kasie, by zagadać "na browara"...niestety serce me opadło, gdyż zdążył mnie ubiec staruszek, ten z aparatem słuchowym, musisz go pamiętać! :( Niestety nie mogłem przez to zagadać i puścić bajery, co teraz żałuję :(((
Pamiętam też, że przez swe kolorowe tipsy miałaś kłopoty z szukaniem drobnych w portmonetce. Poczułem kolejną szansę kontaktu i już wyciągnąwszy swoją dłoń z 8 groszami..staruszek stojący między nami opluł ją!
Niestety los nas rozdzielił w tym miejscu...poszłaś sobie nie zauważywszy mnie.....pozostało tylko echo Twoich kozaczków z obcasem na 15 centymetrów, których stukot zdążył skutecznie przyciągnąć uwagę połowy klienteli Biedronki, łącznie z kasjerkami..poczułem się zazdrosny :(
To było..wtedy...no..środa..a może piątek? Sarmackie okazało się zbyt silne i zapomniałem :((
Gdzie jesteś ma piękna??