Widok
A ja właśnie wczoraj kupiłam materiał na sukienusie :) w sklepie
Całkiem spory wybór atłasów i to takich ładnych półmatowych - ja wybrałam szampańską biel, której nie mogłam dostać w innych sklepach, a po za tym dużo tiuli (także tych welonowych).
Materiały są także w sklepie tanecznym na Grunawaldziej ale właściwie to samo co w Gdańsku a duuuużo droższe.
pozdrowionka
Całkiem spory wybór atłasów i to takich ładnych półmatowych - ja wybrałam szampańską biel, której nie mogłam dostać w innych sklepach, a po za tym dużo tiuli (także tych welonowych).
Materiały są także w sklepie tanecznym na Grunawaldziej ale właściwie to samo co w Gdańsku a duuuużo droższe.
pozdrowionka
ejjjj... szampańska biel jest jaśniutka :) inaczej mówi się na nią biel 3/4 i jest to coś pomiędzy śnieżną bielą a ecru!!! Może oglądałaś szampana??? Ten materiał jest faktycznie ciemniejszy!
A ja musiałam panią pokazać paluszkiem, bo każda mówiła na to inaczej - biel 3/4, szampańska biel, kość słoniowa :) miałam nie zły ubaw :)
A ja musiałam panią pokazać paluszkiem, bo każda mówiła na to inaczej - biel 3/4, szampańska biel, kość słoniowa :) miałam nie zły ubaw :)

a moja krawcowa bierze 300 zł za uszycie sukienusi z gorsetem + materiał oczywiście.
A koszt materiału w moim przypadku to 220 (razem z tiulem na welon) + koronka (to ta najdroższa część, na którą jescze się niezdecydowałam).
pozdrowionka
aha - omijajcie szerokim łukiem sklep taneczny - jest piekielnie drogi, a w BASI są naprawde identyczne materiały, ale o niebo tańsze!!!
A koszt materiału w moim przypadku to 220 (razem z tiulem na welon) + koronka (to ta najdroższa część, na którą jescze się niezdecydowałam).
pozdrowionka
aha - omijajcie szerokim łukiem sklep taneczny - jest piekielnie drogi, a w BASI są naprawde identyczne materiały, ale o niebo tańsze!!!

ja zdecydowałam się na krawcową, która kilka lat temu szyła sukienusie na ślub cywilny mojej cioci; pokazywała mi sukienusie ślubną, którą uszyła i niczym nie różniła się od tej z salonu :)
Co prawda kiedy weszłam do niej do mieszkanka, to chciałam wyjść (prawdziwe zoo), ale to takie pierwsze wrażenie :)
A czy jest dobra, to okaże się za jakiś miesiąc kiedy zabierze się za szycie mojej sukienusi :) Zdam relacje :)
Co prawda kiedy weszłam do niej do mieszkanka, to chciałam wyjść (prawdziwe zoo), ale to takie pierwsze wrażenie :)
A czy jest dobra, to okaże się za jakiś miesiąc kiedy zabierze się za szycie mojej sukienusi :) Zdam relacje :)

Hejka Agusza
odnosnie sukienek to mam upatrzone. wklejalam juz ich zdjecia.
ale slyszalam ze niektore krawcowe moga uszyc ci suknie taka jak ze sklepu.w salonach te kiece kosztuja ponad 2000 do 2500 wiec zastanawiam sie czy nie lepiej byloby sobie uszyc cos takiego. z drugiej strony bylam u jednej krawcowej we wrzeszczu, a ona mi powiedziala ze uszycie kosztuje 800zl + swoj material oczywiscie, ale mowila ze to wyjdzie tak ok.1900 (chociaz troche sie boje bo to duze ryzyko) wiec chce sprawdzic ile takie materialy moga kosztowac w hurtowni i czy w ogole takie sa bo podobno niektore sa sprowadzane z zagranicy. dlatego pytam gdzie jest ten sklep u basi, bo z tego co piszecie w tanecznym jest drozyzna
odnosnie sukienek to mam upatrzone. wklejalam juz ich zdjecia.
ale slyszalam ze niektore krawcowe moga uszyc ci suknie taka jak ze sklepu.w salonach te kiece kosztuja ponad 2000 do 2500 wiec zastanawiam sie czy nie lepiej byloby sobie uszyc cos takiego. z drugiej strony bylam u jednej krawcowej we wrzeszczu, a ona mi powiedziala ze uszycie kosztuje 800zl + swoj material oczywiscie, ale mowila ze to wyjdzie tak ok.1900 (chociaz troche sie boje bo to duze ryzyko) wiec chce sprawdzic ile takie materialy moga kosztowac w hurtowni i czy w ogole takie sa bo podobno niektore sa sprowadzane z zagranicy. dlatego pytam gdzie jest ten sklep u basi, bo z tego co piszecie w tanecznym jest drozyzna
Wlasnie , wlasnie , moja siora w zeszlym roku chciala zaoszczedzic i szyla sobie u krawcowej a efekt byl wrecz tragiczny , sukienka w niczym nie przypominala oryginalu , tak czy tak za tanio to nie wyszlo i niestety musiala kupic druga sukienke ( ponoc ''oszczedny'' traci dwa razy) , ja takiego bledu nie popelnie i zaczelam rozgladac sie po salonach . Pa Pa
jak to sie mowi na biednego nie trafilo... ;-)
moj facet tez krzyczy ze ja mam takie szalone pomysly,zeby isc do krawcowej wiec chyba zaczniemy zbierac puszki a sukienke se kupie w salonie :o)
najwyzej sie sprzeda
(tylko ze jeszcze cos mnie kusi zeby sprawdzic czy mozna ciut zaoszczedzic na tym interesie)
moj facet tez krzyczy ze ja mam takie szalone pomysly,zeby isc do krawcowej wiec chyba zaczniemy zbierac puszki a sukienke se kupie w salonie :o)
najwyzej sie sprzeda
(tylko ze jeszcze cos mnie kusi zeby sprawdzic czy mozna ciut zaoszczedzic na tym interesie)
Tak , ale krawcowe profesjonalistki , specjalizujace sie w szyciu sukien slubnych , gorsetow , zeby byly one dobrze usztywnione , zeby sie nie marszczyly i nie sciagaly , zeby fiszbiny byly dobrze wyprofilowane i co najwazniejsze , zeby jak rece wezmiesz do gory nie odslonil ci sie brzuch i plecy , no niestety to potrafia tylko nieliczne dobre krawcowe.Ale kazdy ma swoje zdanie i robi tak jak chce i oto wlasnie chodzi.