Widok

Gdzie po studiach teraz szukać normalnej pracy??????

Jestem załamana..... gdzie mam znaleźć po studiach normalną pracę? Do sklepów mnie nie chcą, a z innych firm się nie odzywają...... już naprawdę zaczynam się dołować, ile można być na bezrobociu?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
zagranicą, w Polsce to po znajomościach a nie po studiach, albo własny biznes
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1
a masz jakieś namiary na uczciwe firmy za granicą, cokolwiek bo nie mam pojęcia jak tam się wkręcić...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie ja byłem 4 lata temu a pojechałem do kolegi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie lepiej jak masz się gdzie zaczepić, a teraz pracujesz w Pl, czy bezrobotny?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jestem trochę jak zdarta płyta i piszę po raz kolejny: Nie jesteś jedyna. Nie załamuj się, bo narzekanie jest najkrótszą drogą do porażki.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zgadzam się z kolegą powyżej, albo emigracja zarobkowa albo otworzenie własnej działalności, a na to z kolei potrzebne są środki...a na bezrobociu można być nawet do 3 lat, znam z autopsji takie "skrajne przypadki"

Jak chcesz wyjechać do pracy zagranicę Najpierw to zacznij składać swoją aplikację do potencjalnych pracodawców w krajach gdzie mogłabyś podjąć zatrudnienie, a dopiero później jak zostaniesz zaproszona na rozmowę i przejdziesz ją pomyślnie zacznij rozglądać się za jakimś lokum, a najlepiej jakbyś zabrała ze sobą znajomych, którzy znajdują się w podobnej sytuacji:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gorzej jak się ma dziecko, dobrze mieć pewną firmę by próbować...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie planuje się macierzyństwa wiedząc, że nie posiada się stabilnego zatrudnienia bądź środków do utrzymania potomstwa, ale niestety spora liczba młodych ludzi w ogóle o tym nie myśli...
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 2
Na bezrobociu ?
Od kilku tygodni, do kilku.. lat.
Wspomniałaś do sklepach, może warto pomyśleć jeszcze
głębiej, ściślej o zapleczach, może nie sklepów, ale firm,
czyli magazynach / "bek-ofisie" ;)
Przyjmowanie zamówień ich kompletacja, realizacja, pakowanie,
wysyłka.
A jak się sprawdzisz, to awans do adminu, biura.
Ktoś napiszę, że mi łatwo pisać.. OK, ale też szukam
a swoje horyzonty poszerzylem dawno temu, w tym o powyższe.
Bo idą bardzo nie fajne czasy..
W tym, początkiem będzie okres około i zimowy.
XI, XII.12 i I, II, III, IV.13, żeby tylko, bo może być i dalej...
Wielu nie lubi i nie słucha analityków, ja jestem z tych dziwaków
którzy słuchają i oddzielają ziarno od plew.
Ale niestety wszystkie wypowiedzi "nie rysuja" pozytywnego scenariusza... dla globalnej, w tym polskiej gospodarki, a to ona tworzy miejsca pracy. Czy się to komuś podoba czy nie...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ech po co studiować, coś co nie daje pracy?

Studia to nie przedłużenie szkoły. Studia to narzędzie do zdobycia fachowej wiedzy, która potem komuś można sprzedać (czyli pracować dla niego).

Ilu jeszcze potrzebujemy sprzątaczek z tytułem magistra filozofii.

Jasne fajnie dowiedzieć się różnych rzeczy o filozofii czy "zarządzaniu". W liceum niektórym np. historia wydaje się fascynująca. Ale po co komu taka wiedza, skoro nie będzie umiał jej wykorzystać.
Ja rozumiem hobby, ale nie każde hobby może stać się zawodem.

Także najpierw zawód, potem hobby. Elektryk może po pracy malować, a architekt zagłębiać się w tajniki filozofii czy poezji.

A co do rady na pocieszenie - proszę się nie łamać. Nikt nie będzie chciał przyjąć do pracy zdołowanego człowieka, który tylko będzie myślał o kasie. Już na pewno nie do pracy nie fizycznej.
Także głowa do góry i walczyć dalej z systemem.

A pracy polecam szukać bezpośrednio w firmach, w których chce się pracować (np. na ich stronach internetowych), a nie na portalach ze zbiorczymi ogłoszeniami.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
ops wszystko ładnie, pięknie, ale... jak mam szukać pracy "od zaplecza" gdzie mam takich ofert szukać, doradź...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~ja

Proszę wskaż mi chociaż jeden kierunek studiów, który Twoim zdaniem gwarantuje zatrudnienie? :)

Załamana

na oficjalnych stronach internetowych pracodawcy, we wszelkich agencjach pracy, na fachowych portalach pracy (pracuj.pl , gazetapraca.pl) - resztą nie warto zawracać sobie głowy ponieważ ogłoszenia dublują się
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
ok dzięki za info :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
np praca w markecie real:

http://www.real.pl/praca/praca-w-realu/

Na górze strony jest taki malutki link "praca".

W przypadku większość sklepów i firm korporacyjnych jest coś takiego.

Ogólnie wchodzisz na strone sklepu, i wyszykujesz słowo "praca" albo "kariera".

Metodą ctrl+f, sekcja "praca" z innych marketów:
http://www.kariera.leroymerlin.pl/
http://www.biedronka.pl/kariera/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W nawiązaniu do wpisu "ja", może czasami warto przesłać
on-line spontaniczne CeVałkę.
To, że nie poszukują, i co z tego...
Podoba Ci się dane przedsiębiorstwo, dane stanowisko.
Widzisz on-line, że jest jedna osoba, ale firma w miarę
duża, czyli istnieje szansa, szukasz odpowiedniego maila
rekrutacja / praca/ biuro itp. małpa, ściślej (at) ...... .pl/ .com.pl/ .com
i ślesz !
Sam bym też pojeździł d2d do firm, ale to kurcze koszty...
To wolę wirtualne d2d, "od www do www" interesujących mnie firm.
I zmień podpis. Załamana, ale z nadziejami ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
he he podbudowałeś mnie trochę :) Podfis dla Ciebie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podpis*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
McDolnald KFC..
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie zaszkodzi, a pomóc św.Kajetan może.

"Modlitwa do św. Kajetana o pomoc w znalezieniu pracy

Święty Kajetanie, który za życia nigdy obojętnie nie przechodziłeś obok człowieka potrzebującego i zawsze z wielka gorliwością wspierałeś ubogich, chorych oraz wszystkich, których dotknęła jakakolwiek nędza, proszę Cię i ja o pomoc w moim utrapieniu. Racz wstawić się za mną u Boga i wyprosić mi łaskę znalezienia pracy. Ty, który tak wiele razy widziałeś z bliska ludzką biedę i ze wszystkich sił starałeś się pomagać ludziom nią dotkniętym, proś Pana Boga, aby zachował od biedy mnie i moją rodzinę. Pomóż mi zwrócić moje kroki we właściwym kierunku i znaleźć odpowiednie dla mnie zatrudnienie. Uproś mi łaskę spotkania na drodze moich poszukiwań dobrych i wrażliwych ludzi, którzy mi pomogą i wesprą moje ludzkie wysiłki.

Proszę Cię także, abyś pomógł mi dostrzec głębszy sens tego doświadczenia, jakie obecnie przeżywam, abym przez ten krzyż, który teraz niosę krzyż niepokoju, niepewności i lęku o przyszłość stał(-a) się człowiekiem bardziej wrażliwym na potrzeby bliźnich i bardziej miłosiernym wobec ubogich i potrzebujących. Obym umiał(-a) dzielić się tym, co posiadam, i zawsze właściwie korzystał(-a) z dóbr materialnych, nie przeceniając nigdy ich wartości w swoim życiu.

Módl się za mną, abym doznał(-a) łaski, o którą tak usilnie proszę i abym razem z Tobą mógł(mogła) z wdzięcznością wielbić miłosierdzie i dzielić się z ludźmi swoją radością z otrzymanego daru ku chwale Boga. Amen."
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie ma jak dowartościować się w internecie, pewnie jak się ciebie zobaczy na żywo to aż się smutno robi
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 5
Dzięki Halewicz, skopiowałem ! Nigdy nie zaszkodzi poprosić.
Skoro ludzie na ziemi są jacy są.., może dzięki temu zostaną oświeceni:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Siostra mojej żony bezskutecznie szukała pracy przez wiele miesięcy. Jak się wszyscy zaczęliśmy modlić do św. Kajetana, dostała TRZY propozycje pracy i to bardzo lukratywnej. Piszę zupełnie serio! Chyba warto trzymać sztamę z św. Kajetanem ^_^
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki Halewicz, mimo że na forum większość Cię "potępia", to ja dla odmiany napiszę, że wierzę w moc modlitwy i mimo, że nie chodzę co tydzień do kościoła to często się modlę i często jest tak jak proszę, więc dzięki za tą modlitwę :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cóż, taki mój los być "potępionym" ^_^
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Halewicz musisz się więcej modlić do św. Kajetana, mniej interesownie to może cie od potępienia uratuje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Przecież się modlę:) Ja też szukam pracy, znaczy się zleceń, bo nie mam etatu, więc św. Kajetan musi się ode mnie opędzać każdego dnia^^
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
po jakich studiach jesteś? i do jakich firm składałas aplikacje? wbrew pozorom da się po studiach znaleźć dobrą pracę :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Może agencja towrzyska słyszałem że można tam nie żle zarobić.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Aga skończyłam Zarządzanie i marketing w gospodarce morskiej...(PG)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Po studiach byłem kilka lat bez pracy. Po czym dostałem pracę po znajomościach, kolejna była także po znajomych, następna także. Następnie wyjechałem do pracy za granicą ale bez znajomości i była klapa. Następna praca za granicą była z polecenia i była w porządku.

Morał całej historii jest taki, że w życiu (w Polsce) ważniejsze są umiejętności jak zdobywać uczynnych przyjaciół niż to jakie studia się kończyło.

Więc załamana, zabrzmi to okrutnie, ale gdy tu uczyłaś się pilnie na kolokwium, to Twoja koleżanka gruntowała sobie sukces imprezując i suto pijąc z nowymi znajomymi na imprezach.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
no widzisz, mam pecha (:
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wydaje mi się, że może być ciężko z pracą w Twoim zawodzie. Powiem Ci tak ja jeszcze w trakcie studiów znalazłam prace, wysłałam blisko 100 CV ale udało mi się załapać właśnie tam gdzie najbardziej chciałam i nie ma ta praca nic wspólnego z moim wykształceniem! więc próbuj dalej :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
będę próbować Aga
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Droga Załamana.

masz kilka wyjść:

1. możesz dać się wykorzystywać w jakimś guanie przez pół czy nawet rok- zyskasz doświadczenie i niech to będzie biedronka, mały ryneczek czy akwizycja
2. możesz się pościć z kimś za pracę
3.możesz się powiesić, ale nie namawiam z czystej życzliwości
4. idź na staż z Urzędu Pracy jeśli możesz, tylko sama znajdź sobie pracodawcę
5.znajdź sobie bogatego chłopa., jeśli wiesz jak :)
6.wyjedź za granicę ....
7.dalej narzekaj, aż w końcu zapijesz się na śmierć (coś o tym wiem)

hmm nie mam pomysłów

Ja wybrałam wersję nr 1., aczkolwiek zdarzała mi się opcja z nr 7.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fatima, Ty to umiesz pocieszyć :)

Odpowiadając na pytania:

1. spróbuję (aczkolwiek po studiach nie chcą)
2. co robić? he he
3. ja nie z tych słabych psychicznie :)
4. w UP jestem zarejestrowana ale mam aż 29 lat i chyba nie da rady
5. jestem mężatką, więc chyba lipa...
6. nie mam do kogo wyjechać...a w ciemno to strach
7. nie lubię alkoholu, więc to mi nie grozi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jestem Droga kobieto również załamana. Obecnie zostałam obwoźną szmatą tzn. myję gary w kuchni i czyszczę kible. Tylko nie wiem jak długo, bo podobno średnia przeżycia w ów lokalu to 2 bądź 3 miesiące.

Może wyślą Cię z Urzędu Pracy na jakiś kurs, wiem że ten w Gdańsku UP jest bardzo dobry jeśli chodzi o szkolenia. Niestety jestem zarejestrowana w tym UP w Wejherowie- nie mogę o tym urzędzie powiedzieć ani jednego dobrego słowa. Próbowałam się dostać na staż do muzeum w Wej. niestety woleli zatrudnić starsza kobitkę po 50- tce bo akurat mieli dla niej pieniądze, a zero wykształcenia. Były fajne miejsca w tej pipidówie na staż, ale przyjmują znajomych i z układem. Szkoda, że nie znalazłam pracy jako nauczyciel. Przestałam wpisywać w CV, te cholerne studia. Wolą zatrudnić frajera z dziurą w CV.
Po co robiłam te cholerne studia jak zawsze pracuję fizycznie. DNO
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie, teraz człowiek zastanawia się po co to całe wykształcenie, jak pracę zaproponują znajomym czy rodzinie niekoniecznie po studiach... porażka też już myślałam by wyrzucić z CV studia, ale dlaczego mam się tego wstydzić? (((:
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wstydzić tylko zwiększyć szanse na znalezienie pracy fizycznej :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
co sugerujesz, nie uwzględniać w CV studiów?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oczywiście! Jeśli aplikujesz na niższe stanowiska, to nie uwzględniaj studiów. Pracodawcy nie chcą zatrudniać wykształconych osób do pracy fizycznej, bo boją się, że to będzie praca na chwilę, póki pracownik nie znajdzie czegoś lepszego.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ok a co ja powiem, że tyle lat robiłam, jeśli studia trwały 5 lat a od 2 lat szukam pracy i tylko pracowałam przez pół roku od tamtej pory?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie mam pojęcia. Możesz kłamać, że pracowałaś na czarno albo za granicą :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ok dzięki, a może w CV nie uwzględniać, a na rozmowie przyznać się, bo przecież na żywo to jest inna rozmowa?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Możesz spróbować :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też bezrobotna, a gdzie Ty szukasz pracy? może spróbujemy razem he he ile masz lat? ja mam tylko trochę gorzej, bo mam dziecko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale co, razem na jeden etat?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
razem szukać czegoś he he
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a nie lepiej stąd wyjechać ..?? Ja 21 sierpnia lecę do UK jak ktoś chętny na wyjazd to piszczcie 32865286
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
21 września raczej :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmhm a masz coś już załatwione, czy tak w ciemno?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zastanawiam się ilu jeszcze Polaków musi wyjechać, aby dotarło do naszych rządzących, że dla zwykłego kowalskiego nie ma przyszłości w tym kraju :(. A z drugiej strony czy wyspy przyjmą nas wszystkich :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Robert masz rację, ale czy Ci pseudo rządzący w ogóle wychylają się poza czubek własnego nosa? Przecież Oni mają z czego żyć, a inni to już nie ma znaczenia...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na szczegóły mogę odpowiedzieć poza forum :) Jak chcesz możemy "porozmawiać" na gg, tylko podaj swoje. Bezrobocie to dla mnie świeża sprawa. Jeśli chodzi o wspólne szukanie.... razem możemy założyć co najwyżej biznes :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj chętnie pojechałabym do UK, Norwegii a najchętniej do Szwajcarii :) Najlepiej do kogoś znajomego albo z kimś kogo znam. Z obcymi nie jadę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też bezrobotna podam Ci maila a później gg :) asia.kloc@wp.pl na mailu możesz zostawić nr gg :) szczerze, to też bym właśnie wyjechała, ale jak się gdzieś wkręcić...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Załamana wysłałam Ci mój nr gg :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ok thx
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Praca

asystentka stomatologiczna - gdzie zrobić kurs, ile się zarabia? (48 odpowiedzi)

czy jest tu osoba pracujaca w tym zawodzie? Gdzie mozna robic jakis kurs w tym kierunku? ile sie...

Życie za granicą to też nie bajka... (49 odpowiedzi)

Obserwowałam to forum jeszcze w momencie, kiedy byłam w Polsce i tak jak większość z Was...

Terma Sp. z o.o. (8 odpowiedzi)

Witam :) Przyjmę każdą opinię na temat pracy w Terma Sp. z o.o. (producent m.in grzejników) na...

do góry